Ten Hag po meczu z Chelsea: Miejsce Manchesteru United jest w ...
Ten Hag po meczu stanął przed kamerami Sky Sports, aby ocenić mecz z The Blues. – Miejsce Manchesteru United jest w Lidze Mistrzów. Nie jest łatwo w Premier League, bo o te miejsca rywalizuje wiele zespołów. To ogromnie ważne, gdy uda ci się to osiągnąć – stwierdził Ten Hag.
OCENA SPOTKANIA
– Chcieliśmy wygrać. Pokazaliśmy zwycięskie nastawienie. Chelsea ma świetnych piłkarzy, ale w kontratakach byliśmy bardzo dobrzy, naprawdę niebezpieczni. Strzeliliśmy cztery gole. Powinniśmy zdobyć więcej bramek, ale Chelsea również mogła trafić więcej.
DWIE RÓŻNE POŁOWY
– W drugiej połowie nasza defensywa była lepsza. W pierwszej mieliśmy problemy pomiędzy liniami. Chelsea grała bez pressingu, mogli atakować. Trzeba było ich uderzyć i wykorzystać wolne przestrzenie. Nie zawsze to robiliśmy. Drugi gol powinien paść wcześniej.
NASTĘPNY MECZ Z FULHAM
– Możemy ukończyć sezon na trzecim miejscu. To ważne, aby nie tracić koncentracji, nie doznawać kontuzji. Trzeba podtrzymać serię meczów u siebie. To będzie ważne spotkanie i będziemy chcieli je wygrać.
KONTUZJE SHAWA I ANTONY’EGO
– Trudno cokolwiek powiedzieć. Musimy poczekać 24 godziny i będziemy wiedzieć więcej.
DEBIUTANCKI SEZON
– Czuję się tutaj dobrze. Pamiętam, że po drugim przegranym meczu z Brentfordem było ciężko, ale stworzyliśmy dobry zespół i dobrą atmosferę. Ciężko pracowaliśmy na treningach i mamy wyniki.
– Nadal nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być, ale wróciliśmy do Ligi Mistrzów. To naprawdę ważny krok.
KOLEJNE KROKI
– Musimy pracować nad naszym składem najbliższego lata. W kolejnym tygodniu mamy finał Pucharu Anglii i to będzie ważna sprawa. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Musimy dobrze się przygotować i dać sobie możliwie najlepszą szansę zgarnięcia pucharu. Najpierw czeka nas mecz w niedzielę. Później przyjdzie czas na kolejny tydzień. Za kulisami będziemy natomiast pracować nad kolejnym sezonem.
KONTRAKT RASHFORDA
– Pracujemy nad tym. Mam dobre przeczucia, jeśli chodzi o tę kwestię. Marcus chce z nami zostać i my chcemy, aby został.
WPŁYW CASEMIRO NA GRĘ
– To ogromnie ważny piłkarz. To był ważny transfer. Dobrze przystosował się do Premier League. Opuścił wiele meczów i odczuliśmy to. Gdy go nie ma na boisku, to nasza gra wygląda inaczej. Widać, jak ważny jest we wszystkim, co robimy. Strzelił drugiego gola z rzędu. Bramka otwierająca spotkanie zawsze jest najważniejsza. Wykonuje świetną robotę i jesteśmy naprawdę zadowoleni.