Artykuł The Athletic: o tym jak Manchester United pokonał Real ...

20 lip 2024
Manchester United

W środę, około godziny 9:00, samolot z Leny Yoro na pokładzie wystartował z Brukseli do Manchesteru.

Poprzedniego wieczoru podejmowano próby sprowadzenia 18-letniego obrońcy do Anglii, po tym jak zdecydował się dołączyć do Manchesteru United – a nie do hiszpańskiego i europejskiego mistrza, Realu Madryt – ale ostatecznie udał się w podróż następnego ranka.

Niemniej jednak, ta chwila zachowała swoje znaczenie.

Artykuł The Athletic – Treść oryginalna

Manchester United, po tygodniach prób, miał swojego człowieka. Chociaż Leny Yoro nie sfinalizował warunków osobistych przed wejściem na pokład samolotu, w krótką podróż do Wielkiej Brytanii udał się młody człowiek, który w końcu podjął decyzję.

Opłata w wysokości 52 milionów funtów, która potencjalnie może wzrosnąć do 59 milionów funtów, została już uzgodniona z Lille w zeszłym tygodniu, a późnym wieczorem, we wtorek, Yoro miał dać wstępną zgodę na proponowany pięcioletni kontrakt. 

Transakcję potwierdzono w czwartek wieczorem. Wbrew wszelkim przeciwnościom losu, kiedy nigdy nie byli uważani za faworytów, Manchester United, pozyskał kogoś, kto jest uznawany w Europie za talent pokoleniowy.

Wielu, w tym inni zalotnicy, spodziewało się, że Yoro podpisze kontrakt z Realem Madryt, albo tego lata, albo za rok, kiedy jego kontrakt z Lille wygaśnie.

Według źródeł znających sytuację – które pozostają anonimowe, podobnie jak wszystkie osoby na potrzeby tego artykułu – Madryt prowadził rozmowy z przedstawicielem Yoro, Jorge Mendesem, który wyraźnie zaznaczył chęć dołączenia 18-latka do Realu. Wszystkie znaki wskazywały na ich stadion: Santiago Bernabeu.

Mimo to, zaakceptowana oferta Manchesteru United, warta ponad dwukrotnie więcej niż ta złożona przez Real, postawiła Yoro przed decyzją. Ostatecznie został przekonany, że jego rozwój może być kontynuowany w Premier League.

Były środkowy obrońca “Czerwonych Diabłów”, Rio Ferdinand, miał przekonywać Yoro, że to właściwy ruch. Również finanse były atrakcyjne dla zawodnika, tak samo jak do Lille.

Pozyskanie Yoro to ogromna inwestycja finansowa dla Manchesteru United, i być może co równie ważne, transfer, który ma zaznaczyć intencje grupy INEOS, na której czele stoi sir Jim Ratcliffe.

Wewnątrz klubu panuje przekonanie, że kupno Yoro i odejście Masona Greenwooda, to wydarzenia o przełomowym znaczeniu, i to z kilku powodów. Udało się sprowadzić obrońcę, który może reprezentować lepszą przyszłość, mniej więcej w tym samym czasie, gdy pozbyto się kontrowersyjnego napastnika, którego dalsze losy zdawały się kierować poza Old Trafford.

Kilka dni po sprowadzeniu z Bolognii 23-letniego holenderskiego napastnika, Joshuy Zirkzee, za 35,8 milionów funtów, do klubu dołączył kolejny utalentowany nastolatek, aby przyspieszyć letnią przebudowę kadry i opracować długoterminową strategię.

Wtorek był dniem świętowania w Madrycie.

Prezentacja Kyliana Mbappe – wybitnego napastnika, który podpisał kontrakt jako wolny agent po wygaśnięciu umowy z Paris Saint-Germain – przyciągnęła na Santiago Bernabeu 80 tysięcy kibiców i delikatnie podniosła oczekiwania na sezon 2024/25.

Największy transfer tego lata umocnił pozycję Realu Madryt jako dominującej siły w europejskim futbolu, ale pozostawał jeszcze jeden cel do osiągnięcia, zanim wszechstronna drużyna Carlo Ancelottiego mogła uznać się za doskonale uzupełnioną.

Real był bardzo zainteresowany Yoro. Główny skaut, Juni Calafat, i jego sztab uważali, że obrońca ma ogromny potencjał i szczegółowo śledzili jego występy w Lille w poprzednim sezonie.

Początkowy plan zakładał, że Real pozyska środkowego obrońcę w 2025 roku, ale poważne kontuzje Edera Militao i Davida Alaby, zmusiły do zmiany planów. Yoro miał być rozwiązaniem, wschodzącym talentem, który mógłby stać się kolejnym długoterminowym wzmocnieniem drużyny, i który być może ma przed sobą najlepsze lata.

Madryt miał jednak limit swojej wyceny. Oferta w przedziale 25-30 milionów euro była ich najwyższą w negocjacjach z Lille, wierząc, że preferencja Yoro do przenosin, ostatecznie zmusi francuski klub do ustąpienia. W końcu nie można było powstrzymać Yoro od opuszczenia klubu w 2025 roku jako wolny agent, po wygaśnięciu ostatnich 12 miesięcy jego kontraktu.

Rok oczekiwania na Real Madryt stanowił oczywiste ryzyko dla Yoro. Gdyby hiszpański klub zmienił swoje plany, lub jeśli Yoro doznałby kontuzji lub stracił formę, transfer nie byłby już taki pewny.

Hiszpański gigant umiejętnie korzystał z rynku wolnych zawodników, pozyskując w ostatnich latach właśnie Mbappe, Alabę i niemieckiego środkowego obrońcę, Antionio Rudigera. Uważali, że Yoro będzie następny, jeśli Lille nie ustąpi. 

Mogliby również wskazywać na przykład Aureliena Tchouameniego, rodaka Yoro, z 2022 roku, i Jude’a Bellinghama, rok później, jako dowód, że klub staje się naturalnym domem dla najlepszych młodych piłkarzy w Europie.

Zainteresowanie Manchesteru United wzmocniło jednak determinację Lille. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przedstawiciele francuskiego klubu, dawali jasno do zrozumienia, że Yoro nie trafi do Madrytu za ich oferowaną kwotę. 

Preferencje Yoro nie miały żadnego znaczenia dla Lille, które było wściekłe na sugestie, że ich cenny zawodnik, który przeszedł przez ich Akademię, może zdecydować się odejść za darmo, po wypełnieniu kontraktu.

Według źródeł z Hiszpanii, na Yoro wywierano presję, aby wybrał Manchester United, co oznaczałoby dla klubu większe korzyści.

Natomiast otoczenie Yoro miało obawy, że nie będzie grał, jeśli zostanie w Lille, oczekując transferu do Madrytu. Gra na Santiago Bernabeu mogła być początkowo preferowana przez Yoro, ale biorąc pod uwagę oczywisty impas w wycenie, nie przyniosłaby takich samych zysków finansowych. Jedyna propozycja została kategorycznie odrzucona.

Madryt jasno przedstawił swoje stanowisko Jorge Mendesowi podczas czerwcowego spotkania. Zapewniano, że każdy ruch w sprawie Yoro będzie miał swoje finansowe ograniczenia. 

Ich zamiar podpisania umowy z 18-latkiem stał się jeszcze bardziej oczywisty, gdy Rafa Marin, jeden z rezerwowych klubu na tej pozycji, został sprzedany do włoskiego Napoli za nieco ponad 10 milionów funtów.

Nie tylko Madryt spodziewał się, że Yoro dołączy do Mbappe podczas kolejnego ambitnego lata w stolicy Hiszpanii. Źródło zaznajomione z sytuacją powiedziało The Athletic, że inny czołowy europejski klub zainteresowany Yoro, otrzymał informację, że trzema najlepszymi preferencjami obrońcy są: Madryt tego lata, Madryt w styczniowym okienku transferowym, lub Madryt w przyszłym roku.

Liverpool wyraził zainteresowanie Yoro, ale nie złożył propozycji, po tym, jak został poinformowany, że zawodnik chce gwarancji czasu gry, których klub nie mógł zapewnić, biorąc pod uwagę, że posiada w swoim składzie czterech środkowych obrońców: Virgila van Dijka, Jarella Quansaha, Ibrahimę Konate i Joe’a Gomeza.

Klub z Anfield wysoko oceniał Yoro, ale postrzegał go raczej jako plan długoterminowy, a nie kogoś, kto miałby zostać szybko włączony do drużyny Arne Slota.

Nawet gdyby Yoro był otwarty na walkę o miejsce w Liverpoolu, wątpliwe, czy byliby skłonni zapłacić równowartość około 59 milionów funtów za 18-latka, któremu pozostał tylko rok kontraktu.

Początkowo oczekiwano, że będzie dostępny za około 40 milionów funtów, ale stawka wzrosła po zakończeniu zaangażowania Liverpoolu w cały proces.

Z punktu widzenia Paris Saint-Germain, paryżanie wycofali się na kilka dni przed tym, jak Manchester United naciskał, aby dopiąć transakcje.

W Madrycie panowała chęć testowania uporu Lille, ale postępy jakie robił w tej sprawie Manchester United zmieniły dynamikę. Umowa warta 52 miliony funtów (59 milionów funtów z dodatkami), płatna w ciągu kilku lat, w oczywisty sposób spodobała się Lille, mimo, że znacznie odbiegała od ich żądań: 100 milionów euro na początku lata.

Podany pakiet finansowy został uzgodniony w zeszłym tygodniu, dając tym samym szansę Manchesterowi United, na negocjowanie kontraktu z zawodnikiem.

“Czerwone Diabły” obawiały się, że konkurencyjna oferta z Madrytu postawi ich na niekorzystnej sytuacji w negocjacjach, ale produktywne rozmowy w poniedziałek, podczas których przedstawiciel klubu udał się do Brukseli na spotkanie z Yoro, przyniosły porozumienie w sprawie struktury pięcioletniego kontraktu, z możliwością prolongaty o kolejne 12 miesięcy.

Zgoda Yoro na przeprowadzkę była dla wielu zaskakująca.

Madryt, który ponoć miał w zanadrzu alternatywne opcje, został poinformowany w środę rano o decyzji Yoro i transferze na Old Trafford. Starsza osoba w klubie, będąca przedstawicielem klubu, powiedziała ponoć: “zarobi dużo pieniędzy i będzie mu tam dobrze”.

Kwestie finansowe związane z tym transferem wzbudziły zdziwienie w hiszpańskiej stolicy, a także w innych klubach, które wykazywały zainteresowanie. 

Yoro, pomimo swojego potencjału, rozegrał 46 meczów w Ligue 1 i jeszcze nie zadebiutował w dorosłej reprezentacji Francji. Nie ma gwarancji, że dostosuje się do wymagań angielskiego futbolu. Niektóre kluby uważają, że ostatecznie uzgodnione wynagrodzenie Yoro jest zbyt wysokie.

Manchester United jednak był skłonny zignorować ryzyko finansowe, którego Real Madryt nie chciał podjąć, wierząc, że właśnie to jest konieczne, aby zapewnić sobie zawodnika, który według skautów klubu, ma najwyższy potencjał ze wszystkich środkowych obrońców w jego wieku w całej Europie.

Yoro został wybrany do Drużyny Roku Ligue 1 za sezon 2023/24, w swoim pierwszym pełnym roku gry w seniorskim futbolu, pomagając Lille zapewnić miejsce w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Istnieje również element czasowy. Gdyby “Czerwone Diabły” nie podpisały umowy z Yoro tego lata, taka szansa mogłaby się już nie powtórzyć. Klub zainteresował się 18-latkiem jeszcze zanim doszło do przejęcie kontroli sportowej w klubie przez grupę INEOS w lutym, a jego profil – młody, dynamiczny i obiecujący – jest zgodny z nowym, długoterminowym planowaniem.

Zdobycie Yoro będzie również uważane za “pióro w kapeluszu” nowego dyrektora generalnego, Omara Berrady, który prowadził ostateczne negocjacje. Pościg stał się obsesją, a Berrada był zdeterminowany, aby pokonać Madryt i zasygnalizować nowy kierunek dla Manchesteru United.

Dan Ashworth i Jason Wilcox, nowi członkowie zespołu Berrady jako dyrektor sportowy i dyrektor techniczny, również byli mocno zaangażowani. Wilcox poleciał na spotkanie z Yoro na wczesnym etapie procesu, aby przekonać obrońcę, jak bardzo klub chce mieć go w zespole, i jak będą pracować nad jego rozwojem.

Dyrektor ds. negocjacji z zawodnikami, Matt Hargreaves, również mocno zaangażowany, w krótkim czasie podpisał kontrakty z Zirkzee i Yoro, a także zajmował się zawiłościami związanymi z przeprowadzką Greenwooda do francuskiej Marsylii.

Środek obrony “Czerwonych Diabłów” od dawna wołał o inwestycje.

Mimo podpisania Yoro, klub nadal utrzymuje zainteresowanie Matthijsem de Ligtem z Bayernu Monachium i Jarradem Branthwaite’em z Evertonu. Dalsze ruchy prawdopodobnie będą zależeć od sprzedaży i miejsca w składzie. 

W czasach znacznych cięć kosztów we wszystkich departamentach na Old Trafford, Manchester United zobowiązał się do wydatku 104,5 miliona euro, choć płatności rozłożone są na wiele lat.

Oczekiwano, że Yoro zapewni Realowi Madryt długotermino rozwiązania w linii defensywnej.

To, że zamiast tego rozpocznie nadchodzący sezon w barwach Manchesteru United, odzwierciedla zmieniający się krajobraz na Old Trafford.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości