Małgorzata Manowska: Czy skorzystam z immunitetu? Nie mam ...

9 dni temu
Manowska o śledztwie w sprawie Trybunału Stanu: Stawię się w prokuraturze tylko jako świadek

Małgorzata Manowska przekonywała na antenie TVN24, że to ona ma rację.

– Regulaminu Trybunału Stanu zawiera przepis szczególny, że tylko i wyłącznie przewodniczący Trybunału Stanu może poddać pod obrady tę kwestię. Poza tym wnioskodawcy nie dochowali podstawowej zasady techniki legislacyjnej, nie uzasadnili swojego projektu, na co zwrócili mi uwagę inni członkowie Trybunału Stanu. Wyznaczyłam termin do uzupełnienia tego braku, żeby nie marnować czasu i wiedzieć, o czym mamy dyskutować i dlaczego proponowane są takie zmiany. Do tej pory uzasadnienie nie wpłynęło – mówiła Manowska. 

Stwierdziła, że sędziowie TS powołują się na przepis ogólny regulaminu TS, a ona wskazała przepis szczególny. Na uwagę, że nie można tego sprawdzić, bo treść regulaminu nie jest dostępna na stronie TS, I prezes SN powiedziała, że jeśli są jakieś problemy, to wystarczyłby jeden telefon do służb TS.

Małgorzata Manowska powiedziała także, że nie dostała żadnej informacji z prokuratury, że toczy się przeciwko niej jakiekolwiek postępowanie. - Podobno mam cztery, a ja o żadnym formalnie nie wiem – stwierdziła. Zadeklarowała, że jeśli „zostanie zaproszona jako świadek” na przesłuchanie, to się na nie stawi. 

Czytaj więcej

Premier Donald Tusk (L) i minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar (P) podczas kon
I prezes SN: jakakolwiek weryfikacja to łamanie sędziom kręgosłupów

I prezes SN odniosła się także do piątkowego spotkania premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara z przedstawicielami środowisk prawniczych. Przypomnijmy, że doprowadziło ono do uzgodnień w zakresie losów neosędziów, czyli osób, które zostały powołane na sędziego lub awansowały po 2018 r. na wniosek KRS uformowanej niezgodnie z Konstytucją RP. Na pytanie, czy podda się ewentualnej procedurze weryfikacji jako jedna z takich osób, Małgorzata Manowska odpowiedziała, że „absolutnie nie”. Jej zdaniem jakakolwiek weryfikacja, to łamanie ludziom kręgosłupów i mechanizm, który „będzie już standardem wykorzystywanym w przyszłych rządach”.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia