Marcin Bułka bohaterem. Obronił dwa rzuty karne [WIDEO]

23 wrz 2023

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Marcin Bułka - Figure 1
Zdjęcia Dziennik.pl
Marcin Bułka / Newspix / FEP

Marcin Bułka obronił dwa rzuty karne, a jego zespół OGC Nice wygrał na boisku AS Monaco 1:0 w piątkowym meczu 6. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Francji i zmienił rywala na pozycji lidera.

Dwukrotnie pechowym strzelcem okazał się młody amerykański napastnik Folarin Balogun.

22-latek, który trafił do drużyny z Księstwa latem z Reims, a wcześniej nie przebił się m.in. w Arsenalu Londyn, pierwszy raz piłkę na 11. metrze ustawił w 11. minucie, ale jego mocne, choć mało precyzyjne uderzenie w prawy róg obronił Bułka.

Polski bramkarz ponownie został bohaterem swojej drużyny 10 minut po przerwie, kiedy po raz drugi do karnego podszedł Balogun, ale kopnął w środek bramki i Bułka nogami odbił piłkę.

23-letni golkiper, były zawodnik m.in. Chelsea Londyn i Paris Saint-Germain, gdzie jednak był rezerwowym, w Nicei występuje trzeci sezon, ale dopiero w tym roku ma pewne miejsce w podstawowej jedenastce.

W końcówce spotkania decydującą akcję przeprowadzili goście, a reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Jeremie Boga zdobył gola na wagę trzech punktów i pozycji lidera.

Nicea, która w sześciu kolejkach odnotowała trzy wygrane i trzy remisy, ma 12 punktów i o jeden wyprzedza Monaco. Wicelider doznał pierwszej porażki w sezonie.

Nice detronizuje Monaco - napisała w wydaniu internetowym gazeta "L'Equipe".

Dzięki świetnemu Bułce, który był dwa razy zatrzymał strzały Baloguna z rzutów karnych, oraz akcji rezerwowego Bogi, który strzelił gola w doliczonym czasie gry, Nice wygrało derby Lazurowego Wybrzeża i zostało liderem - podsumowano.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przejdź do strony głównej

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia