Aby odświeżyć stronę wciśnij F5przeciągnij ją w dół lub włącz automatyczne odświeżanie :
Uczestnicy marszu wyruszyli z ronda Dmowskiego. Wcześniej odpalili race i odśpiewali hymn Polski.
Na przedzie marszu jest wielki baner z hasłem tegorocznej edycji: "Wielkiej Polski moc to my". Manifestujący wznoszą okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Nadchodzi, nadchodzi, Marsz Niepodległości", "Bóg, honor i ojczyzna", "Kto nie skacze, ten za Tuskiem".
Przed czołem marszu ustawili się w paradzie motocykliści, a także rekonstruktorzy m.in. jeźdźcy w zbrojach husarskich.
Do godziny 14 policjanci zatrzymali 75 osób - poinformowała na portalu X Komenda Stołeczna Policji (KSP).
Zabezpieczyli też: 212 rac, 440 petard, 201 flar, 22 tzw. stroboskopy i 2 wyrzutnie.
Do godziny 12 policjanci zatrzymali 36 osób, w tym: 30 posiadających narkotyki oraz 6 osób poszukiwanych. Jedna z nich figurowała w Systemie Informacyjnym Schengen (SIS).
Policjanci przekazali również informacje dla kierowców o zamknięciu Al. Jerozolimskich, mostu Poniatowskiego i Al. Poniatowskiego na odcinku od ul. Emilii Plater do ronda Waszyngtona. A także wstrzymaniu ruchu na ul. Marszałkowskiej, na odcinku od pl. Konstytucji do ul. Świętokrzyskiej.
W Święto Niepodległości, 11 listopada na terenie Warszawy nie można posiadać i używać środków pirotechnicznych, a także mieć przy sobie broni. Nad trasą tegorocznego marszu obowiązuje też zakaz lotów dronami.
Szacujemy, że w Marszu Niepodległości weźmie udział ponad 100 tys. osób; na pewno zainteresowanie jest większe niż w latach ubiegłych - powiedzieli PAP w poniedziałek organizatorzy Marszu Niepodległości.
Szef Sztabu Organizacyjnego Marszu Niepodległości Marcin Kowalski poinformował, że w organizacji Marszu jest zaangażowanych około 1 tys. wolontariuszy, ponad 15 załóg pogotowia i ratownictwa medycznego w karetkach, 2 wozy sztabowe i ponad 200 ratowników medycznych w pieszych patrolach. Jak podkreślił, w Marszu "idą ludzie, którzy popierają naprawdę różne siły, różne opcje i różne grupy i bardzo łatwo dać się zepchnąć w jeden kąt". Apelował, by nie ulegać prowokacjom, być powściągliwym, ostrożnym, dokumentować wszelkiego rodzaju przejawy prowokacji ze strony różnych grup. Dodał, że ze wszystkimi nieprawidłowościami należy zgłaszać się do straży Marszu Niepodległości, której członkowie są oznaczeni odblaskowymi, pomarańczowymi kamizelkami z logiem straży.
Na rondzie Dmowskiego o godz. 14. rozpoczął się Marsz Niepodległości. Manifestacja, która w tym roku przejdzie przez stolicę pod hasłem "Wielkiej Polski, moc to my", ma wyruszyć z ronda o godz. 14:30.
Uczestnicy Marszu o godz. 14 odpali race, a wcześniej odmówili różaniec.
Uczestnicy marszu mają ze sobą biało-czerwone flagi, ale także czapki, szaliki i wianki w barwach narodowych. Wiele osób ma przypięte do kurtek kotyliony, znaczki pamiątkowe oraz biało-czerwone opaski na rękach.
Pochód, jak co roku, Alejami Jerozolimskimi i mostem Poniatowskiego ma dotrzeć po dwóch godzinach na błonia Stadionu Narodowego. Na trasie przemarszu rozstawione zostały metalowe barierki, widać znaczne siły policji, a także Straży Marszu Niepodległości.
W Stołecznym Centrum Bezpieczeństwa przebieg zgromadzeń, w tym Marszu Niepodległości, monitoruje specjalny sztab. Biorą w nim udział przedstawiciele straży pożarnej, policji, władz miasta i służb odpowiedzialnych za infrastrukturę.
Wybieramy się na marsz, chcemy, żeby obóz patriotyczny był zjednoczony. Między innymi po to, żeby zmienić obecny stan Polski (…), żeby Polska była krajem suwerennym, żeby nie była poddawana lewackim eksperymentom, czyli wszystkiemu, co wpływa na zniszczenie naszej cywilizacji - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w poniedziałek na konferencji prasowej tuż przed Marszem Niepodległości.
Stołeczna policja poinformowała o aktualnych utrudnieniach w Warszawie:
Al. Jerozolimskie, Most Poniatowskiego i Al. Poniatowskiego - wstrzymany ruch pojazdów na odcinku od ul. Emilii Plater do ronda Waszyngtona;ul. Marszałkowska - wstrzymany ruch pojazdów na odcinku od Pl. Konstytucji do ul. Świętokrzyskiej.Jeszcze przed rozpoczęciem się Marszu Niepodległości, do godziny 12, policjanci zatrzymali 36 osób. Skonfiskowali też duże ilości materiałów pirotechnicznych.
"Policjanci zabezpieczający centrum miasta w miejscach, gdzie organizowane będą dzisiejsze zgromadzenia, do godziny 12 zabezpieczyli między innymi: 129 rac, 292 petardy, 48 flar, 1 wyrzutnię rac. Za posiadanie tych środków pirotechnicznych odpowiadać będą 33 osoby" - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Wśród zabezpieczonych przedmiotów znajdowały się również pałki teleskopowe i kastet.
Reporter RMF FM Mateusz Chłystun informuje, że coraz więcej ludzi zbiera się w centrum Warszawy.
Z uliczek prostopadłych do Marszałkowskiej maszerują pojedyncze osoby, całe grupy i rodziny. Każdy ma na sobie jakiś biało-czerwony element - kotylion, szal, czapkę z orłem albo polską flagę.
W południe przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie rozpoczęły się centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem m.in. prezydenta Andrzeja Dudy i jego małżonki Agaty Kornhauser-Dudy, marszałka Sejmu Szymona Hołowni i marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
"Jeśli dziś będziesz potrzebować wsparcia na miejscu – nasi wolontariusze są do Twojej dyspozycji. Wolontariusze będą służyć pomocą w sprawach organizacyjnych i logistycznych oraz zadbają o Twoje bezpieczeństwo" - napisali organizatorzy marszu.
Od rana na ulicach stolicy służby ustawiają barierki zabezpieczające. Stołeczna policja zaapelowała, by kierowcy zwracali uwagę na znaki drogowe, żeby nie jeździli na pamięć i słuchali poleceń policjantów.
Nie należy również pozostawiać samochodów na trasie przemarszu, szczególnie pod arkadami mostu Poniatowskiego.
Wojewoda mazowiecki podpisał rozporządzenie zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych w tym dniu. Ponadto, zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, 11 listopada w Warszawie wprowadzony jest zakaz noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym wszelkiej broni. Nad trasą marszu nie można latać dronami.