Krzysztof Ibisz w szokujących słowach o Maryli Rodowicz. Obrazi się?
telewizja
Krzysztof Ibisz to jeden z najsłynniejszych prezenterów telewizyjnych w naszym kraju. Tylko tej jesieni widzowie mogli zobaczyć go w programach Taniec z gwiazdami, Awantura o kasę oraz Halo tu Polsat. I choć zazwyczaj ten prowadzący kojarzy się ze sporą klasą i obyciem, to tym razem zaskoczył słowami o Maryli Rodowicz.
Krzysztof Ibisz tę jesień w telewizji może zdecydowanie zaliczyć do złotego czasu w swojej karierze. Można bowiem powiedzieć, że prezenter Polsatu niemal wyskakiwał z lodówki. Nie tylko prowadził liczne konferencje i gale w całej Polsce, ale też regularnie można było go zobaczyć na telewizyjnej antenie. I choć po tylu latach kariery nie powinno to raczej robić wrażenia, to jednak trzy programy, które prowadził w ostatnich miesiącach Krzysztof Ibisz to dość sporo. Prezenter został bowiem zaangażowany do produkcji Halo tu Polsat, czyli nowej śniadaniówki Polsatu, do programu Awantura o kasę, który wrócił po kilku latach przerwy, a także show Taniec z gwiazdami. Jednym słowem - w życiu prezentera sporo się działo. W ostatnim odcinku tanecznego show Polsatu w programie pojawiła się nawet sama Maryla Rodowicz. Niespodziewanie Krzysztof Ibisz zdobył się na komentarz na jej temat w sieci.
VOX: Eurowizja 2025 - kto z Polski? O tych gwiazdach mówi się najwięcej! W tym gronie może być nasz reprezentant
Maryla Rodowicz to jedna z najpopularniejszych i najdłużej występujących piosenkarek na polskiej scenie muzycznej. A to powoduje też różnego rodzaju żarty na jej temat, do których gwiazda na szczęście podchodzi z dużym dystansem. Teraz na żarcik zdecydował się Krzysztof Ibisz, który na swoje social media wrzucił film, na którym chucha na piosenkarkę. Wszystko opatrzył popisem: "POV: Miałem intuicję, że nie zdążą rozmrozić Maryli na Sylwestra, więc zacząłem rozmrażać ją już w listopadzie". Prowadzący Polsatu pod tym wideo zdobył spore uznanie fanów, którzy nie mogli pozbierać się ze śmiechu. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że sama Maryla Rodowicz też przyjęła żarcik z dystansem. Choć zapewne nie jedna polska diwa mogłaby się o takie docinki srogo obrazić.