Rodowicz jako mała dziewczynka nie stroniła od kościoła, rozważała nawet wstąpienie do zakonu. Ciekawiły ją zwłaszcza habity noszone przez siostry zakonne. Podziwiała je niemal codziennie, ponieważ przedszkole, do którego chodziła, prowadzone było przez zakonnice. Podobały jej się ich stroje, ale nie znaczy to, że była ulubienicą w placówce. Była niezwykle temperamentna, przez co regularnie dostawała kary.
— wyznała kiedyś Rodowicz.
Zobacz także: Maryla Rodowicz nie miała o tym pojęcia. O wszystkim dowiedziała się z radia Maryla Rodowicz rozmawia z Duchem ŚwiętymW rozmowie z Plejadą piosenkarka opowiedziała o swojej relacji z Duchem Świętym, twierdząc, że kiedy z nim rozmawia, jest to dla niej jak dialog z Bogiem.
— zdradziła artystka.
Zobacz także: Córka Rodowicz ma napisać książkę, w tym o małżeństwie matki z Dużyńskim. "Zawsze była uparta"Jej relacja z kościołem jest jednak mocno skomplikowana. Kilka miesięcy temu, gdy jedna z gazet sugerowała, że Rodowicz ma bliską relację z Kościołem, artystka natychmiast zaprzeczyła plotkom.
— napisała na swoim profilu na Instagramie.