Świetna Maryla Rodowicz i nudna Roxie Węgiel, czyli perfekcjonizm ...

"Damą być", to utwór oryginalnie wydany w 1976 r. na albumie "Sing-Sing". Tekst do utworu napisała Agnieszka Osiecka (jak do większości piosenek na płycie), z którą Rodowicz wówczas często współpracowała. Jest to zabawna i przewrotna piosenka pełna typowych dla Osieckiej porównań i kontrastów — z jednej strony siermiężnego obrazu PRL-u, z drugiej poetyckiej lekkości.

Sprawdź: Sława Przybylska oczarowana Michałem Wiśniewskim: wrażliwy człowiek z charyzmą Maryla Rodowicz 2.0. Tak to się robi

Polacy od dawna mają problem z docenianiem i szanowaniem starszych artystów. Wokaliści istnieją, dopóki tworzą nowe treści, jednocześnie zapotrzebowanie na ich twórczość często maleje z wiekiem. To błędne koło, które powoduje, że niejednokrotnie szacunek i hołd dla wielkich gwiazd sprzed lat złożony zostaje dopiero po ich śmierci. Zupełnie inaczej to wygląda w innych krajach, szczególnie na wschodzie, ale i na południu. Tam doświadczeni artyści tworzą i występują praktycznie na każdym możliwym festiwalu. Ba, młodzi ich kochają, tak samo, jak starsi, a nowe albumy sprzedają się na pniu.

Można mieć wrażenie, że Maryla Rodowicz jest obecna w polskim show-biznesie nieprzerwanie i od zawsze. Gwiazda do dziś zapraszana jest na wielkie festiwale, koncerty czy sylwestry. Fani kochają czytać wywiady z artystką oraz gdy pojawia się na ekranach ich telewizorów. Mimo to muzycznie Rodowicz od lat nie stworzyła hitu na miarę swoich największych przebojów. Przez to zmuszeni jesteśmy słuchać i oglądać jak 78-letnia gwiazda dalej podaje się za Małgośkę, którą porzucił podły facet, a "suknia tej młodej, uszyta jest z jej snów".

Jednak Maryla Rodowicz doskonale wie, co zrobić, by ponownie trafić na pierwsze strony gazet, do serwisów plotkarskich oraz przede wszystkim do rozgłośni radiowych. Duety z młodymi artystami, którzy mają gigantyczną rzeszę swoich fanów, stare przeboje Rodowicz, zaserwowane w całkowicie nowej aranżacji oraz teledyski, który zrobią wrażenie — to recepta na sukces. "Sing-Sing" zaśpiewana w parze z Mrozem, zachwycała klimatem, który przywodził na myśl piosenki z filmów o Jamesie Bondzie. Zarówno piosenkarz, jak i Rodowicz śpiewają zaskakująco dobrze, lekko i z polotem. Zabrakło typowego dla Maryli "ciśnięcia", które ustąpiło miejsca bluesowemu zaśpiewowi. Aranżacja jest genialna, a utwór, który był raczej dowcipny, lekki i z pazurem, nagle nabrał mroczniejszego wyrazu, jak z filmów noir. To tylko dowód na to, jak genialną tekściarką była Agnieszka Osiecka i jaką głębię miały jej dzieła, nawet te z pozoru lekkie, łatwe i przyjemne.

Ten udany debiut Maryla Rodowicz postanowiła kontynuować, stawiając tym razem na Roxie Węgiel. Padło na piosenkę "Damą być". Tym razem autorzy postawili na mocną odmianę i zupełnie inny kierunek niż przy duecie z Mrozem. Co ciekawe, to Maryla dostosowuje się do swoich gości, a nie oni do niej. Robi krok wstecz, pozwala im przejąć lejce, dodając od siebie tylko mały akcent. W związku z tym duet z Roxie jest nowoczesny, z mocnym beatem, ostrym basem, idealnie nadający się do klubu. Rodowicz nie boi się szaleć ze swoim wizerunkiem — wiemy to nie od dziś. W nowym teledysku możemy zobaczyć ją m.in. przebraną za... raperkę. Warkoczyki na głowie, czapka z daszkiem, szerokie spodnie z obniżonym krokiem i wielka, sportowa bluzka.

Aranżacja jest naprawdę dobra i ciekawa. Harmonia w refrenach zaskakuje i wciąga, tańcząc na granicy dysonansu i dających ulgę rozwiązań. Rodowicz ponownie unika siłowego śpiewania i pierwszy raz od wielu lat, dobrze słychać jej charakterystyczną barwę. Teledysk również jest klimatyczny, estetyczny i dobrze dopasowany do piosenki. Problemy zaczynają się, jednak gdy uwagę skupiamy na Roksanie Węgiel. Młoda wokalistka rozpoczyna ten duet i... praktycznie nie da się zrozumieć, co śpiewa (a mówimy o nagraniu w studiu, nie występie na żywo). Różnica między jej dykcją a dykcją Maryli Rodowicz jest ogromna.

Podczas gdy "królowa polskiej sceny" pląsa w teledysku z dystansem i uśmiechem na ustach, Węgiel stara się cały czas pokazać nam z jak najlepszej, najładniejszej i najbardziej idealnej strony. Makijaż i pozy, który doskonale znane są jej fanom w mediach społecznościowych, a także stylizacje, które niczym nie szokują, spychają ją na drugi plan. To tylko dowód na to, że czasem warto zrezygnować z perfekcjonizmu i spojrzeć na siebie z przymrużeniem oka. Ale takiego dystansu nabywa się z wiekiem.

Podobne zdanie zdają się mieć fani Maryli Rodowicz, którzy pisali o tym, że "Agnieszka Osiecka by się obraziła" i o ile "Sing-Sing" z Mrozem był ciekawy, "tutaj brzmi to przaśnie i jakoś do nich nie trafia.

Roksany Węgiel spokojnie mogłoby tutaj zabraknąć. Niestety wiadomo, że wówczas projekt minąłby się z celem, a przecież chodziło o to, by dotrzeć do nowych słuchaczy. Mimo to żałuję, że teledysk nie daje nam więcej Rodowicz, a mniej pozowania, jak z reklamy bielizny.

Sprawdź: Maryla Rodowicz wróci do "Rodziny zastępczej"? Stawia sprawę jasno Szykuje się wielki comeback Maryli Rodowicz?

Jeśli te pierwsze dwa duety, zdradzają kierunek, w którym zmierza Maryla Rodowicz, to jest to naprawdę miłe zaskoczenie. Gwiazdę można kochać, można lubić albo nienawidzić, ale nigdy nie dało się przejść obok niej obojętnie. Można krytykować jej powiązania z TVP albo z władzami w PRL-u, a można uznawać za "królową polskiej sceny". Jedno jest pewne: Maryla Rodowicz wie, co robi.

W tworzeniu nowych aranżacji i teledysków do świetnie znanych hitów na pewno uczestniczyli kreatywni ludzie, którzy doskonale znają współczesny rynek. Czy każdy teledysk pokaże nam nowe wcielenie Rodowicz, dostosowane do stylu jej gwiazdy towarzyszącej? Możliwe i bardzo dobrze! Mało kto, tak jak Maryla Rodowicz potrafi zagrać we własnej piosence drugie skrzypce, jednocześnie kradnąc całą uwagę. Ja to kupuję i czekam na więcej.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].