Oto co Matty Cash powiedział po meczu Legii. Wow!
W czwartkowy wieczór na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej doszło do niemałej sensacji w spotkaniu pierwszej kolejki Ligi Konferencji Europy. Legia Warszawa po kapitalnym meczu wygrała 3:2 z faworytem - Aston Villą. Bardzo dobre zawody rozegrał m.in. reprezentant Polski Paweł Wszołek. Z kolei inny z reprezentantów - Matty Cash - rozpoczął mecz na ławce rezerwowych gości. Po spotkaniu porozmawiał on z dziennikarzami.
Zobacz wideo Kontrowersje po wyborze Michała Probierza! Niejednogłośna decyzja
Obrońca zespołu z Premier League kilka dni temu zwracał uwagę na to, że ogromnym atutem Legii są kibice. Po meczu ponownie to powtórzył i nie ukrywał zachwytów nad fanami. - Są niesamowici, naprawdę dobrzy. Sprawili nam wiele trudności swoim dopingiem, ale jak już wspomniałem, mamy jeszcze kilka innych meczów, żeby się odbić - przyznał cytowany przez portal Legia.Net.
- Mamy także mecz u siebie przeciw nim, który miejmy nadzieję wygramy. Ogólnie atmosfera była bardzo dobra, tak jak się spodziewałem przed meczem - dodał.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Cash odniósł się także do gry zespołu Kosty Runjaicia. - Legia stworzyła i wykorzystała szanse, które miała. My nie wykończyliśmy wystarczającej liczby okazji, ale taki jest futbol. Zawsze trudno grać przeciwko wymagającemu rywalowi na niełatwym boisku. Legia ma dobrych zawodników, z kilkoma trenowałem. Uważam, że rywale posiadają prawdziwą jakość w ataku, co było widać. Gratulacje dla nich - powiedział.
Michał Probierz nowym selekcjonerem. "Nie mogę się doczekać"Reprezentant Polski został także zapytany przez polskich dziennikarzy o nowego selekcjonera kadry narodowej Michała Probierza. - Spotkałem go nawet dziś po raz pierwszy. Naprawdę nie mogę się doczekać współpracy z nim. W najbliższych miesiącach mamy kilka różnych zgrupowań i ważne mecze. Tak, naprawdę się tego cieszę - wyjawił.
Legia po zwycięstwie nad Anglikami zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy E. Liderem jest bośniacki Zrinjski Mostar, który pokonał 4:3 AZ Alkmaar. Za dwa tygodnie Legia zmierzy się właśnie z Holendrami. To spotkanie zaplanowano na 5 października na godzinę 21:00.
