Aubrey Plaza wyjaśnia „szaleństwo” kręcenia „Megalopolis”: „Moja ...

wczoraj
Megalopolis

Pomimo fatalnych wyników kasowych filmu, gwiazda „Megalopolis” Aubrey Plaza zebrała wiele pozytywnych recenzji na temat swojej roli reporterki finansowej Wow Platinum — i jeśli wywiad opublikowany przez „New York Times Sunday” jest jakąkolwiek wskazówką, prasa ta jest w pełni zasłużona. „Praca nad tym filmem była szaleństwem” – wyjaśniła. „Moja codzienna mentalność była taka: „Każdy dla siebie; tylko silni tutaj przeżyją.’”

Plaza dodała, że ​​zdjęć z Coppolą nie można było przewidzieć. Reżyser może jej powiedzieć: „W następnym ujęciu jesteś pająkiem” lub może zaproponować sugestię od swojego baristy. Powiedziała: „Były dni, że szłam na plan, myśląc, że zaraz zaczniemy zdjęcia, a zamiast tego Francis mówił: «Chciałbym zagrać w jakąś grę»”.

Aktorka zdecydowała się pozostać w roli Platinum zarówno na planie, jak i poza nim. „Nawet w samochodzie w drodze na plan zmieniałam się w Wow” – powiedziała. „Powiedziałabym: «OK, jestem teraz przerażona, przechodzę załamanie nerwowe tak jak ja, ale wcale tak nie jest». Ona poradzi sobie ze wszystkim. I przełączałem się jak żarówka: „Nadszedł czas Wow”.

Kluczem do sukcesu była także improwizacja na planie. W przeciwnym razie „zostałbyś zjedzony żywcem”.

Plaza powiedziała także portalowi, że jej kostium Jon Voight zasugerował jej napisanie własnych scen do filmu, ponieważ mogłyby one nawet zostać wykorzystane. Plaza posłuchała jego rady i wspólnie z Shią LaBeoufem wspólnie opracowali rozwiązanie sceny, która znalazła się w filmie.

„Zajęło to dużo czasu, ale w końcu znalazłam to, czego szukałam, czyli to, że Francis poprowadził mnie w naprawdę inspirujący sposób, a nie w oparciu o wynik końcowy” – powiedziała.

Cały wywiad z Aubrey Plaza można przeczytać na stronie New York Timesa.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia