Wielki hit! Mike Tyson wraca do ringu. Oficjalnie
Mike Tyson jest jednym z najlepszych pięściarzy w historii. Ostatni raz zawodową walkę stoczył w 2005 roku. Okazuje się, że już niedługo wróci do ringu. Netflix oficjalnie poinformował o tym, że legenda boksu zawalczy na zbliżającej się gali. - Świetnie będzie zobaczyć, co wola i ambicja dzieciaka mogą zrobić z doświadczeniem - powiedział 57-letni Tyson.
Mike Tyson to jeden z najwybitniejszych pięściarzy wszech czasów. Mając zaledwie 20 lat, zapisał się w historii dyscypliny, zostając mistrzem świata wagi ciężkiej. Był również pierwszym pięściarzem w tej wadze, który jednocześnie dzierżył tytuły WBA, WBC oraz IBF.
Zobacz wideo Trener Błachowicza zabrał nas na trening. „Lepiej nie trenujcie bez śniadania"
Okazuje się, że legendarny pięściarz już wkrótce wróci do ringu. Tyson oficjalnie poinformował, że zmierzy się z 27-letnim Jakiem Paulem na gali w Arlington w Teksasie. Wydarzenie odbędzie się 20 lipca i będzie transmitowane przez platformę Netflix. Nie wiadomo obecnie, czy będzie to walka pokazowa, czy profesjonalna. - Mike Tyson to jedna z największych ikon w historii boksu, a Jake Paul to jeden z największych przełomów w historii boksu - powiedział w oświadczeniu wiceprezes Netflix ds. sportu Gabe Spitzer, cytowany przez ESPN.
Jake Paul jest YouTuberem, który od kilku lat rywalizuje w boksie. Cztery lata temu przeszedł na zawodowstwo i pokonał między innymi Andre Augusta i Ryana Bourlanda. Łącznie stoczył 17 pojedynków, z czego dziewięć zakończyło się jego zwycięstwem. - Paul znacząco rozwinął się jako bokser przez lata, więc świetnie będzie zobaczyć, co wola i ambicja dzieciaka mogą zrobić z doświadczeniem - powiedział 57-letni Tyson.
Nie będzie to pierwszy raz, kiedy Paul i Tyson pojawią się razem na karcie bokserskiej. Paul walczył w co-main w turnieju pay-per-view, podczas którego Tyson stoczył pokazowy pojedynek z Royem Jonesem Jr. w 2020 roku.
Mike Tyson ostatnią zawodową walkę stoczył w 2005 roku. Wówczas przegrał z Kevinem Mcbridem. Paul z kolei ostatni raz do ringu wszedł na początku lutego, gdy zmierzył się ze wspomnianym wcześniej Bourlandem.