Bracia Golec oberwali za Morskie Oko. Edyta Golec również ...

4 cze 2024
Bracia Golec oberwali za Morskie Oko. Edyta Golec również. Podzieliła się okropnym komentarzem

Paweł Golec wypowiedział się niedawno o koniach, które są zaangażowane w transportowanie turystów nad Morskie Oko. Muzyk powiedział m.in. że "koniec końców to zwierzęta mają służyć ludziom, a nie na odwrót". Jego wypowiedź nie przypadła do gustu internautom. Hejt otrzymała również żona Łukasza Golca, Edyta.

Morskie Oko - Figure 1
Zdjęcia Plotek.pl

- Koń od zawsze był w górach tak jak i owca. Wszystkie zwierzęta były w górach. Ludzie z tego żyją i po prostu mają takie biznesy. Dla mnie to jest naturalna rzecz. Jeżeli zwierzę jest dobrze traktowane, głaskane, karmione, to niech sobie wędruje. Uważam, że jest to dziwny temat i kompletnie nie rozumiem całego szumu wokół tego. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że musi to być wszystko zgodne z prawem, żeby to zwierzątko było szanowane. Trzeba pamiętać o odpoczynku i wszystkim - wyznał Paweł Golec w rozmowie z "Faktem". Muzycy z Golec uOrkiestra nie musieli długo czekać na lawinę hejtu. Postanowili wydać nawet specjalne oświadczenie. "Potępiamy każde znęcanie się nad zwierzętami, co w naszej wypowiedzi kilkakrotnie podkreślaliśmy! A czy one nam mają służyć? Czasy się zmieniają i jeżeli jest możliwość wprowadzenia zmian bez szkody dla ludzi z myślą o dobru zwierząt, to warto podejmować takie kroki" - oznajmili bracia. Teraz głos w sprawie zabrała żona jednego z nich.

Zobacz wideo Paweł Golec o Roxie Węgiel. Szczera opinia

Edyta Golec dostała hejtem za wypowiedź szwagra. Przytoczyła wiadomość

"Owszem przyznajemy, pytanie dziennikarza nas zaskoczyło, nie byliśmy na nie przygotowani, a ostatnie miesiące pochłonęły nas na przygotowaniach do koncertu jubileuszowego i chorobie mamy. Nigdy nie padły z naszych ust słowa dotyczące przemocy wobec koni! Kategorycznie jesteśmy przeciwnikami stosowania takich metod!" - czytamy w dalszej części oświadczenia. Hejterskie wiadomości dotknęły także rodzinę znanych braci. "Wszystkiego najgorszego dla całej rodziny. Mam nadzieję, że się spełni" - taki komentarz otrzymała Edyta Golec, której zdjęcia z Sopockiego festiwalu znajdziecie w galerii. Co ciekawe, wokalistka postanowiła odpowiedzieć autorce hejtu.

Pozdrowienia, pani Aniu! Ja na odwrót. Życzę pani wszystkiego dobrego i mam nadzieję, że się spełni i nie będzie musiała już pani kąsać jadem

- oznajmiła.

Edyta Golec, Łukasz Golec KAPiF.pl

Afera Golcowa dotarła do Rozenek-Majdan. Celebrytka ma jasne stanowisko

Komentarz muzyka jest szeroko komentowany w mediach przez czołowe postaci z polskiego show-biznesu. Najpierw głos zabrał Marcin Prokop, a niedawno sprawę zwierząt transportujących turystów poruszyła Małgorzata Rozenek-Majdan. - To powinno być uregulowane już dawno temu. Te wszystkie historie, które działy się z końmi nad Morskim Okiem, są niedopuszczalne i nie powinny mieć miejsca w XXI w. Jest plan stworzenia elektrycznego busa, który będzie woził turystów i myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie - wyznała w rozmowie z portalem Jastrząb Post. Zaapelowała o to, aby dać zwierzętom spokój. - Zostawmy konie w spokoju. Nie ma potrzeby, żeby stosować takie barbarzyńskie praktyki. Są zdjęcia obładowanych wozów ze zbyt dużą liczbą ludzi. Takim wozem nie powinny jechać więcej niż 4 osoby, a jeździ i po 20. Jak najszybsze rozwiązanie [tego problemu - przyp. red.] będzie również w interesie górali - dodała. Zaznaczyła przy tym, że nie może odnieść się bezpośrednio do oświadczenia muzyków, gdyż nie analizowała sprawy aż tak szczegółowo.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia