Natalia Kukulska wychowywała się w rodzinie z muzycznymi tradycjami. Postanowiła pójść w ślady tragicznie zmarłej mamy, Anny Jantar, i także została piosenkarką. Pierwszą płytę wydała, gdy miała 10 lat, jednak dopiero 10 lat później odniosła prawdziwy sukces. Występując na Top of the Top Sopot Festival 2023, wykonała piosenki, którymi kiedyś podbijała serca polskiej publiczności.
— Piosenka "Decymy" ma 20 lat. To jest ważna dla mnie piosenka, cudownie odbiera ją publiczność i wiem, że dla wielu znaczy więcej. Z kolei piosenka "W biegu" w 1997 r. miała swoją premierę podczas festiwalu w Sopocie, kiedy walczyłam o Bursztynowego Słowika. Zajęłam drugie miejsce i zdobyłam Nagrodę Publiczności, wtedy to było Audiotele. Żałuję, że tego już nie ma, wtedy były wielkie emocje — zaznacza Natalia Kukulska.
Wokalistka przyznaje, że nie wszystkie utwory z początków swojej kariery lubi śpiewać, jednak jest kilka, które mają szczególne znaczenie zarówno dla niej, jak i dla publiczności.
— Lata 90. do nas wracają. Czas zatoczył koło. "W biegu" śpiewam też na festiwalu Letnie Brzmienia, gdzie stworzyłam projekt "Babie Lato" ze wspaniałymi wokalistkami, moimi koleżankami. Kiedy śpiewam tę piosenkę, ma tak gorący odbiór, że nie mogę w to uwierzyć. Myślę sobie, że to jest dla niej dobry czas — mówi Plejadzie.
Zobacz także: Natalia Kukulska występuje na scenie z mężem i synem. "Geny robią robotę"Natalia Kukulska nie zamierza jednak się zatrzymywać. Wkrótce rozpoczyna serię koncertów, podczas których zaśpiewa symfoniczne wersje utworów do muzyki Fryderyka Chopina z albumu "Czułe struny". Pracuje też nad nową płytą.
— podkreśla i dodaje: — Cały czas dozuję sobie adrenalinę i sobie ją wstrzykuję. (...) Jeszcze mi się bardzo chce i dopóki tak jest, to działam na pełnych obrotach.
MW Media
Natalia Kukulska
Latem Natalia Kukulska występowała nie tylko solowo, ale też w towarzystwie innych wokalistek, z którymi stworzyła projekt "Babie lato". Obok niej pojawiły się: Margaret, Bovska i Zalia. Zapytana o obecność kobiet w show-biznesie, mówi:
Zwróciła także uwagę na to, jak wyglądała jej współpraca z pozostałymi artystkami. — Na scenie mamy "girl power", która nas rozpiera. To jest wielka eksplozja emocji, bardzo różnorodna, bo my też jesteśmy różnorodne. Wyrywamy się spoza ram, konwenansów, stereotypów — zaznacza.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].