Pył zakrywa Nowy Jork. To skutek pożarów 4 mln hektarów lasów w ...
2023-06-07 20:41, akt.2023-06-08 09:33
publikacja
2023-06-07 20:41
aktualizacja
2023-06-08 09:33
To nie zdjęcie w speii, a widok na Nowy Jork. Wokół miasta unosi się pył i dym z pożarów lasów. W Kanadzie trwa 414 z nich, z czego 239 jest nadal nieopanowanych. Spłonęło 3,8 mln hektarów lasów, a ponad 20 tys. osób przebywa poza swoimi domami. Wywołany pożarami dym jest coraz większym problemem dla mieszkańców wielu miast Kanady i USA.
W walce z żywiołem kanadyjskim strażakom pomagają strażacy z Australii, Nowej Zelandii, USA. We wtorek przylecieli strażacy z Republiki Południowej Afryki, a w drodze do Quebecu jest prawie 200 strażaków z Francji. Pomaga też wojsko, minister obrony Anita Anand przekazała, że w Albercie jest ok. 130 żołnierzy, w Nowej Szkocji – ok. 100, a w Quebec – 300. Pomagają m.in. w sprawach inżynieryjnych, logistyce, transporcie powietrznym.
W Kanadzie za działania straży pożarnej odpowiedzialne są rządy prowincji. Premier Justin Trudeau zapewniając o pomocy rządu federalnego przypomniał, że przed obecnymi ekstremalnymi pożarami lasów w ubiegłym roku przez kraj przeszły huragany i silne ulewy. „Musimy dostosować nasze działania, przewidywać i chronić” - podkreślił.
Dym z pożarów lasów dotarł do południowych części Kanady. We wtorek w stolicy kraju Ottawie wskaźniki zanieczyszczenia powietrza przekroczyły maksymalne wartości określającej je skali. Rządowi meteorolodzy wydają alerty dla kolejnych miast, zalecając zredukowanie aktywności fizycznej i noszenie maseczek, o ile nie jest możliwe pozostanie w domu.
W szkołach publicznych w Toronto odwołano zajęcia na powietrzu. Alert dla Toronto wskazywał w środę na „wysokie ryzyko” i prognozował jeszcze wyższe zanieczyszczenie w czwartek. W Quebecu premier Francois Legault podkreślał podczas konferencji prasowej w środę, że do poniedziałku meteorolodzy nie przewidują deszczu.
Telewizja CNN podała w środę, że w USA 55 mln osób jest objętych alertami w związku z dymem z pożarów w Kanadzie. Z powodu słabej widoczności opóźnione są loty m.in. na lotnisko LaGuardia w Nowym Jorku.
Nowy Jork był w środę najbardziej zanieczyszczonym miastem na świecieZ powodu gęstego dymu napływającego z pożarów ponad 150 lasów w Kanadzie, w środę powietrze w Nowym Jorku było bardziej zanieczyszczone niż w jakimkolwiek innym dużym mieście na świecie. Ponad 75 mln ludzi we wschodnich stanach USA ostrzeżono przed złą jakością powietrza..
Według dziennika „New York Post” niezdrowe powietrze i dym utrzymają się w pięciu dzielnicach miasta do niedzieli. Burmistrz Eric Adams wezwał nowojorczyków z chorobami serca lub układu oddechowego do "ograniczenia aktywności na świeżym powietrzu do absolutnej konieczności".
Jak podała strona internetowa IQair, która monitoruje poziomy zanieczyszczenia, jakość powietrza nowojorskiego uznano za niebezpieczną. Była znacznie gorsza niż np. znanego z zapylenia New Delhi w Indiach.
W środę wieczorem główne obszary metropolitalne, jak Filadelfia, Jersey City w New Jersey i New Haven w Connecticut, miały indeksy jakości powietrza na poziomie od 200 do 300 - co jest uważane za +bardzo niezdrowe+" – podała telewizja CNN.
Eksperci zwracają uwagę, że ludzie starsi, małe dzieci i kobiety w ciąży lub osoby cierpiące na choroby serca albo płuc mogą doświadczyć poważnych skutków zdrowotnych.
"Zdrowa osoba może być w stanie wytrzymać dzień lub dwa bez większych problemów, ale przy tych poziomach zanieczyszczeń nawet ona jest zagrożona" – zauważył dr Purvi Parikh, alergolog i immunolog z nowojorskiego Langone Health and Allergy & Asthma Network.
Największy w kraju, nowojorski okręg szkół publicznych odwołał w środę wszystkie zajęcia na świeżym powietrzu. Szkoły pozostały jednak otwarte.
Adams zaznaczył, że wszystkie wydarzenia miejskie na świeżym powietrzu zostaną odwołane, a plaże będą zamknięte. W środę przełożyły kilka meczów profesjonalne drużyny sportowe. Po południu tego dnia Federalna Administracja Lotnictwa nakazała wstrzymanie lotów z całego kraju na nowojorskie lotnisko LaGuardia z powodu wysokiego zadymienia.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski
Z Toronto Anna Lach
lach/ adj/