Zmiana na polskiej scenie politycznej: Partia Razem w opozycji
— „Prawo i Sprawiedliwość” i „Razem” — te nazwy partii wymyślił ktoś obdarzony nieprzeciętnym poczuciem humoru. Czarnego — skomentował w niedzielę (27 października) decyzję Razem premier Donald Tusk na platformie „X”.
W klubie Lewicy pozostały bowiem posłanki Magdalena Biejat, Anna Górska, Daria Gosek-Popiołek, Dorota Olko i Joanna Wicha, które w czwartek (24 października) opuściły partię Razem (w sumie odeszło tego dnia 27 osób).
Partia Razem stanowiąca część sejmowej Lewicy, która współtworzy rządzącą koalicję, wczoraj się podzieliła. Pięć posłanek, w tym współprzewodnicząca Magdalena Biejat wystąpiło z partii, a współprzewodniczący Adrian Zandberg i pozostałych dwoje posłów w niej pozostali.
Przewodniczący Razem Adrian Zandberg wyjaśniał w niedzielę (27 października), że jego partia przechodzi do opozycji, ponieważ nie zgadza się z polityką, jaką prowadzi rządząca koalicja. — To jest nasza odpowiedzialność za polską demokrację, żeby w Polsce była sensowna, prospołeczna, stojąca po stronie spraw zwykłych ludzi opozycja — tłumaczył.
W jego ocenie możliwa jest opozycja „sensowniejsza niż ta totalnie oszalała, którą oglądaliśmy przez kilka ostatnich miesięcy po prawej stronie polskiej sceny politycznej”. — Robimy to po to, żeby Polskę zmienić, a nie żeby udawać — podkreślał lider Razem. — Jesteśmy gotowi, żeby do rządu wejść, ale nie za wszelką cenę — dodał.
Według Zandberga „demokratyczna Polska jest dziś coraz bardziej rozczarowana, a potrzebuje bardziej, niż kiedykolwiek nadziei” — Polska potrzebuje sensownej opozycji, która stoi po stronie zwykłych ludzi, która stoi po stronie praw człowieka i taką opozycją będzie partia Razem — zapowiedział lider partii, która wczoraj przeszła do opozycji.
W ocenie Zandberga rząd Donalda Tuska zawiódł wyborców, którzy roku temu głosowali za zmianami w kraju. — Rząd przyniósł do parlamentu zły, antyspołeczny budżet. (…) To nie jest budżet, który obiecywaliśmy — stwierdził lider partii.
Zapowiedział także, że posłowie Razem złożą poprawki do projektu budżetu państwa na 2025 r., żeby „ten budżet naprawić”. — Jeżeli zmiany w tym budżecie nie zostaną wprowadzone, to partia Razem zagłosuje przeciw temu budżetowi — uprzedził Adrian Zandberg.
— W nadchodzącym tygodniu złożymy wniosek o utworzenie koła, tak aby na pierwszym listopadowym posiedzeniu występować już samodzielnie jako partia Razem – zapowiedziała Marta Stożek.
W pięcioosobowym kole zasiądą: Adrian Zandberg; Marcelina Zawisza; Maciej Konieczny; Paulina Matysiak — zawieszona, ale wciąż w Razem — oraz Marta Stożek.