Paulina Smaszcz była związana z Rafałem Krauze. Jego była ...

Paulina Smaszcz raz na jakiś czas wywołuje kolejną aferę, wypominając byłemu mężowi (Maciejowi Kurzajewskiemu) i jego obecnej dziewczynie (Katarzynie Cichopek) budowanie związku na kłamstwach. Po jej ostatnim obraźliwym wpisie na Facebooku, w którym wyzwała prowadzących "Pytanie na śniadanie" od "obślizgłych szczurów umoczonych w ścieku oszustw, kłamstw i manipulacji". Post obiegł media i był szeroko komentowany w sieci. Internauci zaczęli wypominać, że Smaszcz odeszła od Kurzajewskiego, bo uwiodła bogatego przedsiębiorcę, jednak ich związek ostatecznie szybko się rozpadł. Obserwatorzy życia celebrytki zaczęli spekulować, że może chodzić o Rafała Krauzego, z którym Smaszcz była związana w 2020 r. Bizneswoman teraz odniosła się do sprawy.

Paulina Smaszcz udostępniła komentarz, który pozostawiła była partnerka Rafała Krauzego. Kobieta w odpowiedzi na jeden z krzywdzących ją i celebrytkę komentarzy z Instagrama napisała:

"Od samego początku moje dzieci miały z nią wspaniały kontakt i wsparcie. Z czasem i my bardzo polubiliśmy się. I pomimo tego, że Rafał i Paulina rozstali się, bardzo lubimy się, regularnie spotykamy i możemy zawsze na siebie liczyć. Paulina jest wyjątkową osobą. Przyzwoitość i dobro to pierwsza słowa, jakie mi się z nią kojarzą. A do tego cudowna, kolorowa petarda" — dodała.

Paulina Smaszcz skomentowała słowami byłej dziewczyny swojego eks słowami:

"Dzięki słowom Weroniki widzicie prawdę, a ja już nigdy do tego nie chcę wracać. Mam nadal z Weroniką wspaniałą relację, szalenie ją szanuję i wspieram, jej męża Jacka, synów i mamę" — napisała matka dzieci Macieja Kurzajewskiego.

Paulina Smaszcz i Rafał Krauze: romans, który szybciej się skończył niż zaczął

Paulina Smaszcz potwierdziła związek z Rafałem Krauze w kwietniu 2020 r. Trzy miesiące później w rozmowie z Plejadą opowiedziała o chłopaku i zaznaczyła, że "jest zakochana i jest kochana". Nowemu partnerowi nie szczędziła komplementów, mówiąc:

"Poczułam, że mogę być w życiu najpiękniejsza, najwspanialsza, najinteligentniejsza, najcudowniejsza. (...) Od Rafała słyszę, że jestem taka, jakby chciał, że nie chce innej. Mam ogromne poczucie akceptacji" — dodała.

Już w następnym miesiącu ich związek należał już do historii. Paulina Smaszcz w wydanym oświadczeniu zaprzeczyła swoim własnym słowom, pisząc:

"Nic mnie z nim nie łączy i proszę nie łączyć mojego nazwiska z jego nazwiskiem. To znajomy, w dodatku bardzo daleki, który pojawia się na wspólnych imprezach, a jego niechlubna bawidamkowa przeszłość i teraźniejszość mnie nie dotyczy. »Jestem kochana i kocham« moich synów! (...) Jeśli spotkam męskie cudo, to na pewno będzie to ktoś: wartościowy, lojalny, prawdomówny, przystojny i wyjątkowy, który cieszy się szacunkiem i opinią 100 proc. mężczyzny. Ktoś, kto spowoduje, że dojrzała kobieta, którą jestem, jeszcze uwierzy w szczerość relacji i związku opartego na lojalności i wsparciu. Tacy mężczyźni istnieją. Jak spotkam, to oszaleję dojrzale! Byle kto mnie nie interesuje i byle komu nie będę poświęcać uwagi, energii, czy zainteresowania. W przyszłość patrzę z nadzieją i optymizmem" — dodała.

Zobacz też: Zdrady w związkach gwiazd. Te znane osoby są na bakier z wiernością

Obejrzyj też:

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].