Piotr Mróz przerwał milczenie. Ujawnił, co łączy go z Ewą z "Rolnika"

Odkąd Piotr Mróz (36 l.), gwiazda popularnego serialu i zwycięzca 12. edycji "Tańca z gwiazdami" i Ewa Kryza, kandydatka Waldemara z 10. edycji programu "Rolnik szuka żony" pojawili się na tym samym balu charytatywnym, nie cichną plotki na ich temat. W końcu przemówił sam zainteresowany. Wyznał, co naprawdę łączy go z Ewą.

Zaledwie 3 lata temu Piotr Mróz zaprosił na parkiet "Tańca z gwiazdami" swoją narzeczoną, Agnieszkę Wasilewską, tłumacząc, że przyda im się taki trening przed ślubem. 

Po wygranej edycji wraz z taneczną partnerką, Hanną Żudziewicz podekscytowani mówili Pomponikowi, że swoje nagrody zainwestują w mieszkania. Aktor planował sprzedać dotychczasowe, dołożyć i kupić większe, zaś Hania i jej narzeczony Jacek Jeschke ucieszyli się, że dzięki wygranej podgonią spłatę swojego.

W rezultacie tylko para tancerzy stanęła na ślubnym kobiercu, a u Mroza i Wasilewskiej skończyło się rozstaniem. Aktor bardzo to przeżył. Jak wyznał w rozmowie z Plejadą:

"Czasem się zastanawiam, czy to był dobry ruch z naszej strony. To nie jest tak, że te pięć lat możesz sobie od tak odciąć jedną rozmową. Ja miałem względem niej poważne plany". 

Od tamtej pory fani aktora martwią się, że wciąż jest sam. Gdy wyszło na jaw, że na balu charytatywnym wdał się z rozmowę z Ewą Kryzą, kandydatką Waldemara z 10. edycji programu "Rolnik szuka żony", nagle nabrali nadziei, że życie osobiste wkrótce mu się ułoży. 

Niestety, kiedy przyszło do rzetelnej definicji ich znajomości, okazało się, że nie ma o czym mówić. Jak wyznał sam Mróz w rozmowie z Pomponikiem:

"Bardzo chętnie się odniosę, bo to jest już mój trzeci medialny związek w tym miesiącu. Nie, z Ewą mnie nic nie łączy poza tym, że się znamy". 

Okazało się, że nawet medialne doniesienia, jakoby przyszli razem na imprezę nie miały oparcia w rzeczywistości. Jak wyjaśnił aktor:

"Zostaliśmy zaproszeni osobno na tę imprezę - ona z racji tego, że wystąpiła w programie, ja z racji tego, że też udzielam się w mediach. Celem tej imprezy było to, żeby zebrać pieniążki na leczenie chorej Oli, więc znamy się, lubimy się, ale nic nas nie łączy".  

Zobacz też:

Piotr Mróz po raz kolejny w towarzystwie Ewy z "Rolnika". Aż huczy od plotek