Piotr Żyła zaskoczony w dniu urodzin. Wspomniał wymarzony prezent
Wydawać by się mogło, że wymarzony prezent dla Piotra Żyły nie będzie dotyczył skoków narciarskich. Mistrz świata jednak zaskoczył w dniu swoich 37. urodzin. - Na pewno chciałbym lepiej skakać. Żeby te skoki znów sprawiały mi radość - przyznał.
Szymon Łożyński 16 Stycznia 2024, 19:46
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
To już niemal tradycja, że Piotr Żyła świętuje urodziny podczas konkursów Pucharu Świata w Polsce. We wtorek 37. urodziny mistrz świata obchodził na skoczni w Szczyrku, gdzie rozegrano kwalifikacje do drugiego indywidualnego konkursu podczas PolSKIego Turnieju.W nich Żyła nie błysnął. Skoczył niezbyt daleko. 95,5 metra wystarczyło do pewnej kwalifikacji. 31. miejsce nie zadowala jednak nikogo. Po nieudanym skoku humor Żyle błyskawicznie poprawili koledze z kadry. Na zeskoku czekali już z Adamem Małyszem, by złożyć życzenia oraz wręczyć niespodziankę - urodzinowy tort.
- Byłem zaskoczony tym prezentem. Nie spodziewałem się, że coś dostanę na skoczni i będzie taka mała impreza - mówił uśmiechnięty Żyła. Nie zajmował się już nieudanym skokiem, bardziej myślał o spróbowaniu urodzinowego tortu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!Zanim jednak jubilat wraz z kolegami z kadry usiadł do urodzinowej kolacji, od zgromadzonych pod skocznią dziennikarzy dostał pytanie o wymarzony prezent. Mogłoby się wydawać, że skoczek z takim poczuciem humoru jak Żyła wymyśli coś specjalnego: zagraniczna wycieczka, szybki samochód, itd. Mistrz świata jednak zaskoczył. Po otrzymaniu pytania o wymarzony prezent zamyslił się, a po chwili zaczął mówić o... powrocie do formy. - Na pewno chciałbym lepiej skakać. Żeby te skoki znów sprawiały mi radość. Te krótkie skoki nie do końca mnie cieszą - przyznał szczerze Piotr Żyła.
Obchodzenie urodzin w trakcie rywalizacji w Pucharze Świata wiąże się też z tym, że na huczną imprezę nie można sobie pozwolić.
- Nie wiem, co będzie później po tej małej imprezie na skoczni, ale w środę mamy konkurs, więc będzie na spokojnie. Czekam przede wszystkim na kolację, bo jestem już trochę głodny - przyznał na koniec.
Początek środowego konkursu w Szczyrku zaplanowano na godz. 17:30. Jego rozegranie stoi jednak pod dużym znakiem zapytania. Spodziewany jest bardzo silny wiatr, nawet powyżej 20 m/s.