Bayern gotowy na rozstanie ze swoją gwiazdą. Skrzydłowy zawita w ...
Źródło: Agencja BE&W
Wyznaję zasadę, że weekend bez meczu to weekend stracony. Kibic mocno związany z Premier League i Bundesligą. Fan Bayernu Monachium i Liverpoolu.
Jeśli wierzyć doniesieniom Christana Falka, Bayern Monachium przygotowuje się na odejście Kingsleya Comana. Do ewentualnego transferu francuskiego skrzydłowego może dojść już w najbliższym, zimowym okienku transferowym.
Wygląda na to, że Vincent Kompany nie skończył jeszcze wietrzenia szatni w zespole Bayernu Monachium. Nie tak dawno z ekipy Dumy Bawarii do Premier League powędrowali Noussair Mazraoui i Matthijs de Ligt. Jak się okazuje, następny w kolejce może być Kinglsey Coman. Reprezentant Trójkolorowych nie jest numerem jeden na swojej pozycji u nowego menedżera monachijczyków.
Według Christiana Falka, Coman miał latem na stole kilka ofert ze strony ekip z Arabii Saudyjskiej. Zawodnik uznał jednak, że w obecnym wieku nie jest to najlepszy kierunek i odrzucił propozycję. Obecnie wielokrotny mistrz Niemiec jest w zespole postacią drugoplanową i powoli rozgląda się za nowym pracodawcą. Jak się okazuje, chętnych nie brakuje. Wspomniany dziennikarz przekonuje, że trzecia ekipa poprzedniego sezonu Bundesligi jest skłonna sprzedać swojego zawodnika już w najbliższym, zimowym okienku transferowym.
Sam zawodnik również naciska włodarzy obecnego pracodawcy na zmianę otoczenia. Niemiecki Bild jest zdania, że wymarzonym kierunkiem Comana jest właśnie Premier League. Brytyjska prasa spekuluje, że wśród drużyn zainteresowanych osobą Comana jest między innymi ekipa Newcastle United.
Obecny kontrakt Comana z drużyną z Allianz Arena obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Jego obecna wartość rynkowa szacowana jest w granicy 50 milionów euro.