Będzie wizyta prezydenta na zalanych terenach. Piątek spędzi na ...

19 godziny temu

- Prezydent przebywał będzie jutro od wczesnych godzin porannych na Dolnym Śląsku, a następnie również w innych częściach tych terenów, które najbardziej ucierpiały wskutek powodzi - oświadczył Siewiera.

Prezydent Andrzej Duda - Figure 1
Zdjęcia Money.pl

Podkreślił, że wizyta zostanie zrealizowana w taki sposób, aby nie ingerować w prace służb, tak by nie zaburzać działań ratowniczych. - Jesteśmy w tej sprawie w kontakcie ze stroną rządową - dodał szef BBN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także:

Jego dom nadaje się do zburzenia. "Brak słów. 20 lat pracy"

Przekazał, że wiadomo już, iż pomoc humanitarna skierowana przez Kancelarię Prezydenta - 18 ton najpotrzebniejszych artykułów - dotarła na Dolny Śląsk. Dodał, że zgodnie z deklaracją prezydenta wyasygnowane zostały również środki finansowe, a prezydencki ośrodek w Wiśle gotowy jest na przyjęcie dzieci z terenów dotkniętych kataklizmem.

Prezydent Andrzej Duda - Figure 2
Zdjęcia Money.pl

Wizyta Andrzeja Dudy na południu Polski. Politolodzy podzieleni

Według politologa prof. Radosława Markowskiego nieobecność prezydenta na terenach dotkniętych powodzią spowoduje kryzys wizerunkowy Dudy.

-To, że robi kolejne głupstwo, nie jest żadnym zaskoczeniem. Nie wiem, czy może być gorzej. Potwierdza to, co wiemy od wielu lat. Nic nowego, kolejny poważny nietakt, myślę, że wizerunkowo na tym ucierpi - ocenił. Zdaniem tego politologa prezydent powinien bardziej zaangażować się w pomoc ofiarom powodzi.

Na pewno można było w te rejony pojechać, gdyby go to interesowało, ale najwyraźniej tak nie było. Kiedy narastał kryzys powodziowy, to prezydenta Dudy w ogóle nie było, pomimo tego że jest symbolicznym zwierzchnikiem Wojska Polskiego - dodał Markowski.

Prezydent Andrzej Duda - Figure 3
Zdjęcia Money.pl

Innego zdania jest politolog prof. Antoni Dudek, który na pytanie, czy prezydent powinien odwiedzić tereny dotknięte powodzią, odparł, że "powinien okazać zainteresowanie, zaapelować o pomaganie, ale niekoniecznie jeżdżąc po terenach powodziowych".

Prof. Dudek zauważył, że przyjazd prezydenta na tereny dotknięte powodzią nie zmieniłby sytuacji powodzian. - Powinien jednak podjąć działania, ale równie dobrze może to zrobić z Warszawy - zaznaczył.

Politolog zwrócił również uwagę, że kluczową rolę w razie klęski żywiołowej w polskiej strukturze władzy pełni premier. - Prezydent nie musi jechać na te tereny powodziowe, bo pojechał tam premier. W strukturze władzy w Polsce to on ma znacznie więcej do zrobienia w czasie powodzi niż prezydent - podsumował.

Prezydent Andrzej Duda - Figure 4
Zdjęcia Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Źródło:

Andrzej wyjdzie i zapyta ludzi jak im się powodzi.

Niech Andrzej Duda nie przyjeżdża. Stosunkowo za późno zdecydował się. Teraz to się nie liczy.

Ile te wizyty po to aby zrobić sobie foto dla PiR u będzie kosztować podatnika?

NAJNOWSZE KOMENTARZE (18)

nie zapraszam

16 min. temu

Może PAD przeczytał o nartach wodnych i myśli że się załapie?

pacynka i niemowa na wyjeździe - czyżby to już jedna z ostatnich wycieczek na koszt podatnika?

Prezydent Andrzej Duda - Figure 5
Zdjęcia Money.pl

Jeśli Tusk i Bodnarowcy twierdzą iż nielegalna jest część sędziów i prokuratorów to wychodzi na to że Wybory są nieważne. I w konsekwencji nie mają prawa ich kwestionować, bo to nielegalny rząd. Natomiast jeśli uważają że są Wybory są prawomocne to ich postępowanie narusza Konstytucję i jest bezprawne.

Nie rozumiem po co się tam pcha ,po pierwsze jest już na wylocie , po drugie nic nie może i po trzecie nikt go nie chce nawet Trump

Trampek olal ho łaskawie pojedzie .

Czytaj dalej
Podobne wiadomości