Władimir Putin sięga po najemników z Afryki. Mają specjalne ...
Władimir Putin
Ukraińskie źródła informują, że wśród jeńców wziętych do niewoli na polu bitwy zauważalnie wzrosła liczba obcokrajowców. Szczególnie liczni są wśród nich Afrykanie i Nepalczycy.
Rosyjska ofensywa stanęła w miejscu. Trzy dowody na porażkę Moskwy. Eksperci wskazują, że to może być początek złej passy PutinaDalszy ciąg materiału pod wideo
Rosyjska strategia rekrutacji wydaje się być skierowana na szeroką skalę. Ukraiński wywiad donosi, że Rosja prowadzi intensywne działania rekrutacyjne w co najmniej 21 krajach, w tym w kilku w Afryce.
Jest wrogiem Putina numer jeden, dziś kreśli mroczny scenariusz dla Ukrainy i Zachodu. "Rosja nie poprzestanie na Ukrainie" [OPINIA]Osobom decydującym się na służbę w rosyjskiej armii oferuje się atrakcyjne premie za podpisanie kontraktu, a także wysokie wynagrodzenie.
Zagraniczni studenci z Rosji na celowniku rekruterówRosyjskie działania rekrutacyjne nie ograniczają się jednak tylko do Afryki. Migranci i studenci, którzy wcześniej szukali pracy w Rosji, stają się celem rekruterów. W niektórych przypadkach są kuszeni obietnicami lukratywnej pracy, by następnie zostać zmuszonymi do odbycia szkolenia wojskowego i wysłania na front.
Według Bloomberga zdolność Rosji do zmobilizowania znacznie większej liczby żołnierzy, w tym zagranicznych najemników, może odegrać kluczową rolę w konflikcie z Ukrainą. To niepokojące zjawisko pokazuje, jak daleko Rosja jest w stanie się posunąć, aby zyskać przewagę na polu bitwy.