Rafael Nadal docenił Andy'ego Murraya - Tenisklub

10 dni temu
Rafael Nadal

Andy Murray zapowiadał, że obecny sezon jest prawdopodobnie jego ostatnim w zawodowym tourze. W czwartek Rafael Nadal docenił katierę reprezentanta Wielkiej Brytanii. Zwycięzca 22 imprez wielkoszlemowych przyznał, że Murray był jedynym tenisistą, który zbliżył się poziomem do Wielkiej Trójki. 

Szkot trzykrotnie sięgał po zwycięstwo w turniejach Wielkiego Szlema, w tym dwa razy na Wimbledonie. Łącznie na swoim koncie ma 46 tytułów ATP, które wzbogacone są o dwa złota olimpijskie oraz triumf w Pucharze Davisa. Był również numerem jeden rankingu. Postać Murraya z pewnością zapisała się w historii tej dyscypliny. Najlepszy okres w jego karierze zbiegł się z dominacją tenisowej Wielkiej Trójki, czyli Rafaela Nadala, Novaka Dżokovicia oraz Rogera Federera. Hiszpan, który obecnie bierze udział w rzymskim turnieju ATP Masters 1000 powiedział w czwartek, że jego zdaniem Murray był jedynym, który był w stanie rywalizować z Wielką Trójką.

– Andy miał niesamowitą karierę. Był niesamowitym zawodnikiem, który prawdopodobnie grał w trudnym momencie historii tenisa, ponieważ musiał rywalizować z Novakiem, Rogerem i mną będącymi w najlepszej formie – przyznał Nadal.

Podczas dominacji Wielkiej Trójki w najlepszej czwórce rankingu plasowali się również tacy zawodnicy jak Stan Wawrinka, Kei Nishikori, czy Juan Martin Del Potro. Żaden z nich nie zbliżył się jednak do osiągnięć Murraya. Nadal przyznał, że choć Szkot nie dorównuje Wielkiej Trójce pod względem wygranych turniejów, prezentowany przez niego tenis był bliski poziomu Hiszpana, Serba i Szwajcara. – W moim odczuciu był tym, który był na tym samym poziomie co my, ogólnie rzecz biorąc. Jeśli chodzi o zwycięstwa, to prawda, że osiągnął mniej. Pod względem poziomu tenisa i stałego wysokiego poziomu mentalności, był jednak jedynym, który był bardzo bliski tego poziomu, co my – ocenił 37-latek.

Nadal i Murray spotkali się 24 razy. Zdecydowanie lepszym bilansem spotkań może pochwalić się Hiszpan, który prowadzi 17-7. Brytyjczyk ma powrócić do rywalizacji w tourze podczas rozgrywanego w przyszłym tygodniu turnieju w Genewie. Murray miał przerwę od startów spowodowaną kontuzją kostki, której doznał w Miami. Obecnie zajmuje 77. pozycję w rankingu.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia