Ralph Kaminski z nową fryzurą na scenie. Ale to nic. Chciał ...

Ralph Kaminski często występuje w perukach, ale podczas gali, na której wręczane są Fryderyki pokazał się bez niej. Nie to jednak było największym zaskoczeniem, a to, co zrobił na scenie, śpiewając razem z Mery Spolsky.

Ralph Kaminski pojawił się na scenie na początku imprezy, tuż po występie Margaret i Darii Zawiałow, ale jeszcze przed oficjalnym przywitaniem się prezenterów z widzami. Po chwili dołączyła do niego na scenie Mery Spolsky, która najpierw zaprezentowała się w ślubnej mini, a potem zerwała sukienkę i pokazała czarne body.

Podczas występu na gali Fryderyków Ralph Kaminski i Mery Spolsky wykonali utwór "S*ka" z repertuaru wokalistki. W penym momencie pocałowali się na scenie.

Mery Spolsky i Ralph Kaminski TVN

Utwór pochodzi z najnowszej, trzeciej, płyty Mery Spolsky. Album jest zatytułowany "Erotik Era", a "S*ka" była pierwszym singlem go promującym. Co ciekawe, Ralph Kaminsky pojawił się w teledysku do kolejnej piosenki zapowiadającej wydanej jesienią zeszłego roku płyty - "Maria przed ołtarzem". - Kończę 30 lat, to dla mnie symboliczny moment. Nie wiem dlaczego, ale zawsze wydawało mi się, że 30. urodziny będą rozpoczęciem nowego, ważnego etapu w moim życiu. Pisząc tę płytę, intensywnie o tym myślałam. Nie chciałam się bać tych urodzin ani poddać się stereotypom, że trzydziestka to już siwe włosy, kredyt i rodzina. Moja trzydziestka będzie rozpoczęciem erotik ery. Czasu, kiedy wreszcie przestanę się wstydzić, przestanę chować się przed niewygodnymi dla mnie tematami. Będę mówić wprost, podrywać mężczyzn, żyć pełnią życia -  mówi artystka o albumie w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Mery Spolsky w tym roku została nominowana do kilku Fryderyków - dla artystki roku  i za album pop. Artystką roku została Hania Rani. W tej drugiej kategorii zwyciężyła płyta Darii Zawiałow "Dziewczyna pop".