Renta wdowia. Donald Tusk: mamy wspólne stanowisko

23 lip 2024
Renta wdowia

Udało się dzięki cierpliwej pracy z liderami koalicji uzyskać wspólne stanowisko — przekazał premier Donald Tusk.

Naszą intencją będzie wprowadzenie tzw. renty wdowiej, czyli możliwości przejęcia, przynajmniej części, emerytury zmarłego małżonka czy zmarłej żony. Pozwoli to wszystkim tym, którzy w takiej sytuacji się znaleźli, aby przetrwać najtrudniejsze chwile — dodał. Co ważne, ministrowie w trakcie wtorkowego posiedzenia rządu nie przyjęli projektu ustawy, ale na razie pochylili się jedynie nad projektem stanowiska rządu ws. obywatelskiego projektu ustawy o rencie wdowiej.

Renta wdowia. Co zakłada projekt?

Projekt ustawy o rencie wdowiej trafił do drugiego czytania w trakcie rozpoczętego 23 lipca posiedzenia Sejmu.

Obecnie w razie śmierci małżonka senior albo zachowuje własną emeryturę, albo decyduje się pobierać 85 proc. emerytury zmarłego małżonka (renta rodzinna). Projekt przewiduje dwie nowe możliwości.

Czytaj także w BUSINESS INSIDER

Zobacz też: Co z rentą wdowią i Trybunałem Konstytucyjnym? O tym zdecyduje Sejm

Zgodnie z projektem wdowa lub wdowiec będą mogli zachować swoje świadczenie i powiększyć je docelowo o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku plus 50 proc. swojego świadczenia. Z tym że łączna kwota pobieranych świadczeń nie będzie mogła być wyższa niż trzykrotność przeciętnej emerytury, obecnie więc nie więcej niż ok. 10,5 tys. zł brutto. Jednym słowem na nowych zasadach skorzystaliby nie tylko ci, którzy potrzebują, bo mają minimalną emeryturę, ale także ci, którzy pobierają ponad 5 tys. zł, czyli więcej niż pensja minimalna, ale zmarł im małżonek.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podało, że roczny koszt wypłaty tzw. renty wdowiej na początek wyniesie 8-10 mld zł rocznie. Chodzi o to, że na początek renta nie wynosiłaby 50 proc. świadczenia małżonka, ale 15 proc. do 31 grudnia 2025 r. i potem 20 proc. do 31 grudnia 2026 r. Dopiero później byłoby to 50 proc. Jak jednak podał portal bankier.pl, według Ministerstwa Finansów koszt renty wdowiej to nawet 38 mld zł. Tak duże kwoty to blisko 1 proc. PKB. Gdy Polska wejdzie w procedurę nadmiernego deficytu, mogą się okazać nie do udźwignięcia.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia