Robert Gonera z synami w "DDTVN". Zobaczcie, jak dziś wyglądają

26 dni temu
Robert Gonera

W sobotnim wydaniu programu "Dzień dobry TVN" na widzów czekała niespodzianka. Robert Gonera zabrał do studia synów. Opowiedzieli o relacjach, jakie ich łączą.

Robert Gonera to znany aktor, którego widzowie kojarzą z rolami w "M jak miłość", "Długu" oraz "Filipie". Prywatnie był w związku małżeńskim z Jolantą Fraszyńską. Doczekali się córki Nastazji, jednak ich związek nie przetrwał próby czasu. Później poznał Karolinę Wolską, z którą stanął na ślubnym kobiercu w 2003 roku. Owocem ich związku są synowie - 20-letni Teodor oraz 16-letni Leonard. Aktor zabrał ich ze sobą do studia "Dzień dobry TVN".

Zobacz wideo Anna Świątczak opowiada o macierzyństwie. "Najważniejsze"

"Dzień dobry TVN". Robert Gonera rzadko widuje synów. Podziękował byłej żonie

Robert Gonera opowiedział w rozmowie z Maciejem Dowborem i Sandrą Hajduk-Popińską o relacji z synami. Chociaż okazuje im wsparcie, to nie ingeruje w ich życiowe decyzje. - Ja sobie nie wyobrażam, żeby nakierowywać synów na konkretne rozwiązania. Decyzje chłopaki podejmują sami - powiedział. Jak się okazuje, Gonera rzadko widuje się z synami. Podziękował na wizji swojej byłej żonie za to, że świetnie ich wychowała. - Mnie praktycznie nie ma w domu, więc ja nawet nie jestem w stanie nakierowywać moich synów na pewne sprawy, bo za rzadko bywam w tym miłym towarzystwie. (...) Chłopcy decydują sami. Trzeba podziękować mamie, bo ich świetnie prowadzi pod moją nieobecność, bo ja całe życie jeżdżę. (...) Myślę o nich cały czas i mam ogromną dumę, kiedy ich widzę w dobrej formie, kiedy się spełniają - powiedział. Zdjęcia Roberta Gonery z synami znajdziecie w naszej galerii zdjęć. 

galOtwórz galerię

"Dzień dobry TVN". Syn Roberta Gonery pójdzie w jego ślady? "Pasjonuje mnie to"

Podczas rozmowy starszy syn aktora Teodor wyznał, że także wiąże przyszłość z branżą filmową. - Myślę, że w moim przypadku tata zaszczepił we mnie tę pasję do aktorstwa. Chcąc nie chcąc, środowisko wpływa na młodego człowieka, a przez to, że jak byłem mały, to często jeździłem z tatą na plany, zostało mi to do dzisiaj, pasjonuje mnie to - powiedział 20-letni Teodor. Syn Roberta Gonery wyjawił, że studiuje produkcję w Szkole Filmowej w Łodzi, ale nie zamyka się na inne opcje. - Również chciałbym się w aktorstwie rozwijać. To mój konik. Produkcja też równolegle postępuje do przodu - powiedział. Nie wyklucza, że w kiedyś spotka się z tatą na planie. Młodszy syn aktora wyjawił, że jeszcze nie ma planów na przyszłość, ale jego główną pasją jest sport. - Piłka nożna, koszykówka, wszystko, co się da - powiedział. ZOBACZ TEŻ: Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model". W "DDTVN" ujawniła, co dalej ze studiami. Wybrała trudny zawód

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia