Nie żyje Sammy Basso. Zostawił lekcję dla nas wszystkich

Sammy Basso, włoski naukowiec, który zmagał się z chorobą dotykającą jedną na kilkanaście milionów osób, zmarł w wieku 28 lat. Był najdłużej żyjącą osobą z progerią, o której cały świat dowiedział się dzięki hitowej produkcji "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". O śmierci biologa poinformowało Associazione Italiana Progeria Sammy Basso APS.

1. Sammy Basso był najdłużej żyjącą osobą z progerią

"Wczoraj wieczorem, 5 października, Sammy Basso zmarł nagle po całym dniu świętowania otoczony miłością bliskich. Jesteśmy głęboko wdzięczni za przywilej dzielenia się z nim częścią naszej podróży. Nauczył nas tego wszystkiego, że choć życiowe przeszkody mogą czasem wydawać się nie do pokonania, warto je przeżyć pełnią życia" - poinformowało w oficjalnym komunikacie prasowym Associazione Italiana Progeria Sammy Basso APS.

Stowarzyszenie zostało założone przez Basso i jego rodziców w celu zwiększania świadomości na temat tej niezwykle rzadkiej choroby. Basso przyszedł na świat w 1995 r., dwa lata później zdiagnozowano u niego progerię Hutchinsona-Gilforda.

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czym są choroby rzadkie?"

Zobacz także: Nastolatek wygląda jak emeryt. Choruje na progerię

To nie przeszkodziło Włochowi w zdobyciu wykształcenia. W 2018 roku ukończył studia przyrodnicze na Uniwersytecie w Padwie. Jego praca magisterska miała na celu wykazanie możliwości wyleczenia progerii poprzez inżynierię genetyczną.

2. Dziesięciokrotnie szybsze starzenie się

"Mierzy około 135 centymetrów i waży ok. 20 kilogramów, ma ledwie trochę tłuszczu pod cienką jak pergamin skórą, żadnego włosa na głowie. Jego twarz jest pomarszczona, a nos wystający. Ma kruche kości, stawy biodrowe narażone na bolesne zwichnięcia, a serce i tętnice zablokowane, zwapnione i usztywnione jak u osoby o wiele dekad starszej" - tak pisał kilka lat temu "New York Times" o Sammym Basso.

Mimo choroby Włoch był bardzo aktywny, poza działalnością naukową występował w grupie teatralnej, pojawiał się na konferencjach i w telewizji. - Zamiast skupiać się na ograniczeniach, jakie narzuca progeria, wolę myśleć o wielu rzeczach, które mogę zmienić - mówił Basso.

Progeria jest niezwykle rzadką chorobą genetyczną, której nazwa z języka greckiego oznacza "przedwczesną starość". Według informacji Reutersa na świecie może być zaledwie 150 przypadków progerii, Stowarzyszenie skalę zjawiska ocenia na ok. 350 chorych.

"Możemy sobie wyobrazić nasze DNA jako skomplikowany kod składający się z trzech miliardów i 200 milionów liter. Mutacja tylko jednej z tych liter powoduje progerię Hutchinsona-Gilforda" - informuje Stowarzyszenie na oficjalnej stronie internetowej.

W przebiegu progerii dochodzi do przedwczesnego starzenia skóry i kości, naczyń krwionośnych oraz serca. Starzenie u chorych przebiega nawet dziesięciokrotnie szybciej, co sprawia, że średnia długość życia osób, które nie podejmują leczenia, wynosi 13 lat.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.