Poszła na całość, zrobiła prawdziwe show przed kamerami! Nikt by ...

Energii, radości i niesamowitej formy niejedna osoba może jej pozazdrościć. Sława Przybylska niedawno świętowała 92.urodziny. Nie ma zamiaru przechodzić na emeryturę! Zachwyca na scenie nie tylko talentem wokalnym. Artystka zachwyciła wszystkich, a Ewę Drzyzgę porwała do tańca.

Jest idealnym przykładem na to, że wiek, to tylko liczba. Sława Przybylska od lat zachwyca wszystkich swoim talentem, a także zaraża pozytywnym podejściem od życia. Koncertuje od prawie siedemdziesięciu lat i nie zamierza przechodzić na emeryturę. Marzy o tym, by nagrać kolejne utwory. Spotkania z fanami i występowanie na scenie są dla niej siłą oraz inspiracją do działania. „Kocham ludzi. Obdarzam ich wdzięcznością, podziwem, uśmiechem. Szczególnie uśmiech jest bardzo ważny. Jeśli ktoś się uśmiecha, to przekazuje swoje wewnętrzne światło i swoją życzliwość. W mojej wiosce, gdzie mieszam, to kogo spotykam, to mówię "dzień dobry" i się uśmiecham”, mówiła w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

92-letnia artystka uważa, że najgorszą cecha jest narzekanie. Ono odbiera całą radość z życia i nie sprzyja pielęgnowaniu pozytywnych chwil. Sama czerpie wielką przyjemność z obserwowania przyrody. „Skreślam narzekanie i uczę ludzi, żeby nie narzekać. Kiedy budzę się rano, to widzę przez okno piękne brzozy. One teraz zasypiają, ale od wiosny są jak tancerki smukłe, białe, piękne i tańczą, jak jest wiatr. Ta brzoza dodaje mi siły. Ja do niej mówię, ja ją podziwiam i ja tańczę z nią. Ona mnie uczy tańca, ruchu pewnego, który jest dla mnie cudowny. To jest właśnie radość obserwowania przyrody”, opowiadała w niedzielnym programie Ewie Drzyzdze.

Czytaj też: Sława Przybylska stanowczo odmówiła Polsatowi. Woli tańczyć z brzozami, niż z gwiazdami

Agencja Forum

Sława Przybylska jest prawdziwym objawieniem. Ma swoje sposoby, by pozostać w dobrej kondycji. Kluczową rolę odgrywają ruch i ćwiczenia. Można jej pozazdrościć niesamowitego podejścia do życia oraz formy. Na scenie zachwyca również swoim tańcem, czym wzbudza ogromny podziw.

Nieraz artystka przyznawała, że nie zwraca uwagi na przemijanie. „Czas jest abstrakcją, jest tajemnicą. Mamy czas, tylko my w tym czasie płyniemy, zmieniamy się. Najważniejsze jest to, jak organizujemy swoje życie i czemu poświęcamy tę chwilę czasu. Czas jest naprawdę wieczny, on się nie zmienia. To my się zmieniamy, przemijamy w czasie. Przemijajmy radośnie. Tej radości przemijania nauczyła mnie moja cudowna mama, która miała ogromne poczucie piękna. Czasami mówiła: "Patrz, jest zachód słońca. Jakie kolory, chmury, jak one się zmieniają, tak zmienia się życie. Pamiętaj, zmieniaj się radośnie". (...) Pobudzamy siły witalne poprzez obserwowanie przyrody i reagowanie na piękno, które jest wokół nas”, wspominała w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim i Ewą Drzyzgą.

Na koniec rozmowy z artystką w studiu rozbrzmiała muzyka. Artystka ruszyła do tańca. Nieoczekiwanie porwała do niego również Ewę Drzyzgę. Sami zobaczcie.

Pani Sławie życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!

Źródło: Dzień Dobry TVN

Piotr Porębski