Sławomir Mentzen dostał miotaczem gazu w twarz! "Wyglądam tak ...
Daniel Wiśniewski 16:04, 07.03.2024 .
Rolnicy protestują nie tylko na drogach naszego regionu, ale również w stolicy, pod Sejmem, gdzie w związku z zamieszkami, musiała interweniować policja. "Oberwało się" m.in. politykowi z Torunia.
Środowe (6 marca) protesty rolników w Warszawie nie tylko zgromadziły tłumy manifestujących, ale także stały się miejscem kontrowersji z udziałem polityków. Wśród uczestników protestu znaleźli się politycy Konfederacji, m.in. Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun i Witold Tumanowicz. Według relacji pierwszego z nich, policja użyła gazu łzawiącego wobec manifestujących, co wzbudziło oburzenie ze strony polityków.
Poseł Konfederacji Sławomir Mentzen opisał sytuację na swoim profilu w mediach społecznościowych, informując, że protestujący byli spokojni, a policja zdecydowała się na interwencję bez uzasadnienia.
Dostał gazem?Wszystko na to wskazuje biorąc pod uwagę zdjęcia, które Mentzen zamieścił w internecie.
- Stałem pod Sejmem pomiędzy policją a rolnikami. W pewnym momencie policja potraktowała nas gazem i zaatakowała. Rolnicy w tym miejscu byli zupełnie spokojni, po prostu stali za mną. Interwencja policji nie wyglądała na uzasadnioną, wręcz przeciwnie, wyglądała na próbę eskalowania sytuacji
- napisał pod fotografią parlamentarzysta.
- Tak wyglądałem zanim gaz zaczął działać, obecnie wyglądam tak, że wolałbym się nie pokazywać. Na szczęście ratownicy medyczni w Sejmie udzielili mi pomocy, za którą bardzo dziękuję - zakończył Mentzen.
Część polityków domaga się reakcji rządu i dymisji Macieja Kierwińskiego, ministra MSWiA. Jeden z polityków Konfederacji (Witold Tumanowicz) oskarżył władze o prowokowanie niebezpiecznych incydentów.
Sprawę skomentował też m.in. Marszałek Sejmu. Szymon Hołownia w trakcie swojego wystąpienia powiedział, że reakcja policji była konsekwencją działania prowokatorów, którzy mieli rzucać w mundurowych kostką brukową.
Zobacz także: "Pupilek" Rydzyka na czele strajku rolników. Jest milionerem, zbił fortunę Rolnicy chętni do rozmów. Zdradzili nam, co myślą o rządzących Maria Mazurkiewicz nie została dyrektorem SP 12. Ostatecznie nie został nim NIKT!