Sejm: komisja zdrowia za nowym przelicznikiem dla krwiodawców
Sejmowa komisja zdrowia poparła projekt nowelizacji ustawy o publicznej służbie krwi. Nowela ma charakter techniczny – przewiduje przeniesienie części przepisów na poziom rozporządzenia – jest jednak ważna szczególnie z punktu widzenia krwiodawców.
- To mała zmiana, a bardzo dużo znaczy – powiedziała o projektowanych zmianach posłanka Alicja Chybicka z KO.
Rada Ministrów przyjęła projekt z zeszłym tygodniu, więc w ekspresowym tempie trafił on do Sejmu. Jest to jednak ostanie posiedzenie przez wakacyjną przerwą, stąd może wynikać pośpiech.
Kwestia uprawnień – nie tylko krwiodawcówObecnie pobiera się krew różnymi metodami, można oddać krew pełną lub jej składniki – płytki lub osocze. Nowe rozwiązanie ma umożliwić bardziej elastyczne określanie przelicznika donacji składników krwi oddanych podczas zabiegów aferezy (czyli procedury, podczas której dawca oddaje tylko wybrane elementy komórkowe krwi, np. krwinki czerwone czy płytki krwi, a reszta elementów wraca do krwioobiegu dawcy). Przelicznik będzie miał zastosowanie w praktyce we wszystkich centrach krwiodawstwa i krwiolecznictwa w jednolity sposób.
Jak tłumaczyli autorzy projektowanej nowelizacji, zastosowane w obowiązującej ustawie sposoby przeliczania oddanych składników krwi na krew pełną opracowano ponad 17 lat temu. Są one bardzo uproszczone i nie wyczerpują wszystkich obecnych możliwości pobierania składników krwi przy użyciu różnych typów separatorów komórkowych, jakimi dysponują obecnie centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa, a w szczególności nie uwzględniają donacji kilku składników krwi podczas jednego zabiegu np. krwinek płytkowych i osocza.
W komisji była zgoda co do zapisów projektu.
Przypominamy: Nowe zasady kwalifikacji krwiodawców. Co się zmieni?
Posłanka Joanna Wicha z Lewicy zaproponowała, żeby przy okazji dyskusji o projekcie powrócić do kwestii uprawnień krwiodawczyń i krwiodawców. Obecnie bowiem, ze względu na to, że kobiety mogą oddawać krew rzadziej niż mężczyźni, to dłużej zajmuje im zyskanie określonych uprawnień, mimo że są odrębne progi dla dawczyń i dawców.
Zwróciła też uwagę – choć nie jest to bezpośrednio związane z omawianym projektem – na potrzebę uhonorowania kobiet oddających podczas laktacji mleko do specjalnych banków.
Przypominamy: Krwiodawcy czują się lekceważeni. Piszą do minister zdrowia
Co w nowelizacją ustawy wynagrodzeniowej?Jedyną poprawkę do projektu zaproponował poseł Janusz Cieszyński z PiS – zdaniem legislatorów wykraczała ona jednak poza zakres projektu. Zgłosił ją jako wniosek mniejszości.
Poprawka miała wprowadzić zmiany w ustawie o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Konkretnie – miała na celu przeniesienie wprost do projektowanej ustawy zapisów z projektu pielegniarek.
- Będziemy takie poprawki składać za każdym razem – zapowiedział w kuluarach poseł Cieszyński.
Na początku posiedzenia nie obyło się bowiem bez pytań o losy projektu nowelizacji ustawy wynagrodzeniowej. Pytał o to m.in. poseł Grzegorz Lorek z PiS, jednak przewodnicząca komisji Marta Golbik z KO odebrała mu głos. Wstał więc i wykrzyczał pytanie o to, dlaczego komisja nie zajmuje się sprawozdaniem podkomisji powołanej do rozpatrzenia projektu, która zakończyła prace w czerwcu.
Komisje zdrowia i finansów miały zająć się sprawozdaniem podkomisji już w zeszłym tygodniu, posiedzenie jednak odwołano. Miało się odbyć w kolejnym sejmowym tygodniu, tak się jednak nie stało.
Chodzi o obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, wniesiony do Sejmu przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Opuścił on podkomisję ze zmianami rekomendowanymi przez resort zdrowia. Autorzy projektu uznali, że wypaczają one jego sens. Jak się mówi, projekt w obecnej wersji nie satysfakcjonuje nikogo, dlatego nie wiadomo, co z nim zrobić. W zeszłym tygodniu Prezydium Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia zaapelowało o nieprzyjmowanie aktualnej wersji projektu.
Polecamy także:
NIK: system krwiodawstwa wrażliwy na kryzysy
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: [email protected]