W ekstraklasie zadebiutował jako 15-latek. W Serie A rok później ...
Zadebiutował w Ekstraklasie jako 15-latek. Rok później zaliczył epizod w meczu Serie A. Dziś ma już 19 lat i staje się coraz ważniejszym ogniwem Bolonii, która jest rewelacją ligi włoskiej. Kacper Urbański imponuje pewnością siebie na boisku, ale poza murawą też jest pewny swego. - Nie boję się o tym mówić, że w ciągu kilku lat chcę grać w czołowym klubie Europy.
Kacper Urbański miał 15 lat, trzy miesiące i 14 dni, gdy w barwach Lechii Gdańsk zadebiutował w Ekstraklasie. Można było przypuszczać, że zostanie piłkarzem, bo jego ojciec, Przemysław Urbański, też grał w Lechii. Ale pewnie nikt się nie spodziewał, że w wieku 16 lat - w maju 2021 roku - pojawi się na boisku w meczu Serie A.
Zadebiutować w tak młodym wieku dał mu Sinisa Mihajlović, niedawno zmarły kolorowy ptak bałkańskiej piłki i legendarny zawodnik Serie A. Ale prawdziwą szansę gry w pierwszym zespole otrzymał dopiero teraz u Thiago Motty, który kiedyś grał w Barcelonie, Interze i PSG, a dziś jest zdolnym trenerem Bolonii. O jego talencie świadczy to, że Bolonia, która w ostatnich latach była synonimem przeciętności, dziś zajmuje piąte miejsce w Serie A. - Zmieniła się nasza mentalność. Jeśli skończymy na ósmym lub dziewiątym miejscu, to będziemy zniesmaczeni. Naprawdę chcemy się znaleźć w europejskich pucharach - mówi Sport.pl Kacper Urbański, który w tym sezonie rozegrał już siedem meczów, w tym pięć w Serie A.
Jego pewność siebie można zauważyć też na murawie, gdzie stara się brać ciężar gry na siebie i czaruje swoją techniką. - Chcę zdobyć jak najwięcej minut, jestem gotów grać w pierwszym składzie Bolonii. Mam nadzieję, że w niedługim czasie będę też w reprezentacji Polski i udowodnię swoją wartość - dodaje. Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej:
Wywiad z Kacprem Urbańskim, piłkarzem Bolonii [WIDEO]Zobacz wideo Wielki talent z Serie A chce grać dla kadry Polski. "Będę gotowy"