Błysk Stefana Krafta, trzech Polaków w dziesiątce. Dawid Kubacki ...
Interia partnerem medialnym PKOl I Partner merytoryczny: Eleven Sports
Pierwszy konkurs tegorocznego Letniego Grand Prix wygrał Stefan Kraft, który następnego dnia potwierdził, że nie było to przypadkowe zwycięstwo. Austriak był bowiem najlepszy także w kwalifikacjach, które w czołowej dziesiątce zakończyło trzech polskich skoczków. Najlepiej spisał się Dawid Kubacki, który uplasował się na szóstej pozycji.
Stefan Kraft/Franz Kirchmayr/APA-PictureDesk/AFP
Już wtorkowe kwalifikacje do pierwszego konkursu tegorocznego Letniego Grand Prix w Courchevel mocno rozbudziły apetyty polskich kibiców, ponieważ na trzeciej pozycji uplasował się Dawid Kubacki. Niestety, Polak w konkursie nie zdołał powtórzyć tego wyniku i ostatecznie był 13. Popularny "Mustaf" był zresztą najwyżej sklasyfikowanym "Biało-Czerwonym". Zawody wygrał Stefan Kraft.
O dużym pechu mógł mówić Paweł Wąsek, który został zdyskwalifikowany po pierwszym skoku. O Polaka dopatrzono się nieprawidłowej bielizny, co jest rzadko spotykanym powodem dyskwalifikacji. Thomas Thurnbichler od razu jednak zapowiedział, że taka wpadka nie będzie już miała więcej miejsca.
"Ta bielizna jest w zasadzie zgodna z przepisami pod kątem kroju, natomiast powierzchnia materiału nie była całkowicie płaska. Dla nas nie było to w pełni jasne w regulaminie. We wtorek Paweł został zdyskwalifikowany, natomiast na środę zmienimy tę bieliznę i wszystko będzie w porządku" - mówił w rozmowie ze skijumping.pl.
Dawid Kubacki najlepszy z Polaków. Stefan Kraft wygrał kwalifikacje
Następnego dnia podopieczni Thomasa Thurnbichlera stanęli przed szansą zrehabilitowania się w kwalifikacjach do środowego konkursu, który rozpocznie się o godz. 18:15. Ponownie kapitalną dyspozycję potwierdził Stefan Kraft, który po locie na 129 m wygrał, wyprzedzając Valentina Fouberta oraz Manuela Fettnera.
Nieźle spisali się też nasi zawodnicy - Kubacki lądował na 132 m i ostatecznie był szósty, tuż przed Aleksandrem Zniszczołem. Czołową dziesiątkę zamknął z kolei Jakub Wolny. Kacper Juroszek był 15., a Paweł Wąsek 31.
Anze Lanisek odznaczony orderem za zachowanie wobec Kubackiego. Jest komentarz Polaka. WIDEO/materiały prasowe/materiały zewnętrzne/materiały prasowe
Zobacz także