Skoki narciarskie. W Willingen powstanie nowa skocznia ...

Do czasu wielkiej przebudowy Muehlenkopfschanze w Willingen w 2000 roku obok dużego obiektu stał normalny o dość nietypowym punkcie konstrukcyjnym K-89. Arena została jednak zrównana z ziemią i dziś nie ma po niej nawet śladu. Od 2019 roku mówi się o ponownej  budowie normalnej skoczni w tym mieście, a w ostatnich dniach pojawiły się długo oczekiwane konkrety.

W innej części Willingen znajduje się kompleks mniejszych obiektów, K-45, K-35, K-10, brakuje zatem skoczni stanowiącej pomost między nimi a Muehlenkopf. Do niedawna miejscowa młodzież korzystała ze skoczni K-81 w odległym o pół godziny drogi Winterbergu, ale tamtejszy obiekt stracił homologację FIS i nie jest w najlepszym stanie.

Budowę nowej konstrukcji HS87, która w przeciwieństwie do Muehlenkopfschanze ma zostać pokryta igelitem, uwzględniono w planach Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na 2025 rok. - Chcemy wzmocnić sporty zimowe w Niemczech, promować talenty i zapewnić najlepsze warunki do treningu i zawodów - mówi Federalna Minister Spraw Wewnętrznych Nancy Faeser. - Willingen jest również ważnym ośrodkiem dla młodych talentów i miejscem rozgrywania Pucharu Świata w skokach narciarskich. Dzięki nowej skoczni narciarskiej znaczenie to wzrośnie jeszcze bardziej. To dobra wiadomość dla sportu na najwyższym poziomie i Willingen jako lokalizacji. Skoczkowie narciarscy i zawodnicy kombinacji norweskiej w Willingen otrzymają więc wsparcie po 2026 roku - zapewnia lokalna polityczka.

Skocznia normalna w Willingen od lat 80. była jedną z lokalizacji zawodów z cyklu Pucharu Europy. Mieliśmy zresztą na niej polski akcent. W lutym 1988 roku w dobrej formie przyjechał do Willingen Zbigniew Klimowski, wieloletni późniejszy członek polskiego sztabu szkoleniowego. Wygrał konkurs na skoczni normalnej, a na dużej zajął drugą pozycję. Stał się w ten sposób pierwszym i do czasu zwycięstwa Małysza jedynym polskim skoczkiem, który zwyciężył tam w zawodach.

Skocznia Muehlenkopfschanze w Willingen będzie rzecz jasna gościć najlepszych skoczków w ramach Pucharu Świata w rozpoczynającym się niedługo sezonie 2024/25. Na 31 stycznia 2025 zaplanowano konkurs drużyn mieszanych, a 1. i 2. lutego odbędą się tam zawody indywidualne.

Adrian Dworakowski, źródło: Ffh.de