Top of the Top Festval Sopot 2024. Kayah, Sylwia Grzeszczak

W poniedziałek, 19 sierpnia, w Operze Leśnej w Sopocie rozpoczął się Top of the Top Sopot Festival. Pierwszy dzień imprezy upłynął pod znakiem "Gorączki Sopockiej Nocy", a na scenie pojawili się zarówno legendarni artyści, jak i nieco mniej znane twarze, m.in. Kayah, Wilki, Lady Pank, Sylwia Grzeszczak czy Kwiat Jabłoni. Wieczór ubarwili humorem Dorota Wellman i Marcin Prokop.

Pierwszy dzień tegorocznego festiwalu, zatytułowany "Gorączka Sopockiej Nocy", upłynął pod znakiem muzycznej różnorodności, niesamowitej energii i lubianych przebojów. Kolejny raz na scenie Opery Leśnej zagościły najpopularniejsze gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej. Wieczór poprowadzili znani i lubiani: Dorota Wellman i Marcin Prokop.

Jak co roku obiekt pękał w szwach, a widzowie od pierwszego występu zostali porwani do zabawy i do ostatniej piosenki doskonale się bawili.

Festiwal wystartował nietypowo, bo nie z Opery Leśnej, lecz z pobliża molo w Sopocie, skąd Marcin Prokop wraz z L.U.C-iem, orkiestrą Rebel Babel, Danace Team Gdynia i orkiestrą dętą gminy Wejherowo wyruszyli w stronę Opery. W Operze Leśnej publiczność przywitała zaś sama Dorota Wellman.

Muzycznie wieczór rozpoczął się od występu zeszłorocznych laureatów Bursztynowego Słowika, czyli zespołu Kwiat Jabłoni. Następnie scenę przejął Enej z projektem "Po bałkańsku". Zespołowi od razu udało się poderwać publiczność z miejsc. Po nich scenę przejął zespół Wilki, który zaserwował stare, dobre hity, takie jak "Love story", "Urke" i "Na zawsze i na wieczność".

Gdy Marcin Prokop wraz z ekipą dotarli spod mola do Opery, na scenę wkroczyła pokaźna ekipa L.U.C-a, z którą wystąpił Nick Sinckler i Bovska. Następnie scenę przejęło Lady Pank, które przypomniało takie przeboje, jak "Mniej niż zero" i "Zawsze tam, gdzie Ty".

Dość nietypowy występ zaserwowała Sarsa, która wystąpiła wraz z duetem Kępiński i Kowalonek. Po nich przyszedł czas na lokalny akcent - założony w 1999 roku w Gdańsku zespół Golden Life, z którym widownia zaśpiewała "Oprócz - błękitnego nieba". Energetyczny, taneczny pokaz dała Lanberry, która zaprezentowała się solo, jak i w duecie z Bovską.

Jedną z najbardziej wyczekiwanych artystek tego wieczoru była Kayah, która sprawiła, że publiczność jak zwykle wstała i wspólnie śpiewała. Wraz z BumBum Orkestar i FiśBandą, artystka wykonała takie przeboje, jak "100 lat młodej parze", "Kiedyś byłam różą", "Prawy do lewego" oraz "Nie ma, nie ma ciebie" w duecie z Kwiatem Jabłoni.

W świetnej formie zaprezentowała się Wanda i Banda. Na scenie pojawili się także Wiktor Dyduła i Kaeyra - amerykańska piosenkarka o polskich korzeniach, która w zeszłym roku zachwyciła widzów i jury show "American Idol".

Największy, najbardziej dopracowany show tego wieczoru uczyniły jednak dwie popowe gwiazdy. Najpierw Sylwia Grzeszczak olśniła publiczność, wychodząc na scenę w szalonej mini. Wraz z grupą tancerzy Next pod wodzą Tomasza Barańskiego dała taneczny, bardzo energetyczny pokaz, wykonując swoje największe przeboje: "Och i ach", "Księżniczkę" i "Motyle". Drugi występ, który na pewno zostanie zapamiętany, należał do Natalii Nykiel. Scena dosłownie zapłonęła.

Wieczór zamknął występ Blue Café. Zespół z Dominiką Gawędą na czele wykonał m.in. "Dni, których jeszcze nie znamy" Marka Grechuty.

Pierwszy dzień Top of the Top Sopot Festival okazał się prawdziwą muzyczną ucztą, a różnorodność artystów i stylów muzycznych sprawiła, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Gorączka Sopockiej Nocy za nami. Czekamy z niecierpliwością na kolejne dni pełne muzycznych emocji.

Przed nami jeszcze trzy dni emocji, zabawy i niezapomnianych momentów. We wtorek wrócimy na chwilę do czasów, kiedy królowały kasety magnetofonowe, a na ścianach naszych pokojów wisiały plakaty z idolami z lat 90. Na scenie Opery Leśnej wystąpią m.in. Katarzyna Nosowska, Agnieszka Chylińska i Kasia Kowalska - ikony polskiej sceny muzycznej lat 90. A na koniec wieczoru - walka o prestiżowego Bursztynowego Słowika, w której udział wezmą utalentowani młodzi artyści. Ten sentymentalny wieczór poprowadzą Agnieszka Woźniak-Starak i Mateusz Hładki.

Trzeci dzień będzie prawdziwym festiwalem różnorodności muzycznych stylów i zaskakujących połączeń. Usłyszymy zarówno dobrze znane utwory w nowych aranżacjach, jak i niezwykłe duety. Na scenie pojawią się m.in. Vito Bambino, Urszula, Stanisław Soyka, Małgorzata Ostrowska i Renata Przemyk. A wszystko to pod hasłem "Muzyka to coś, co nas łączy". W rolach gospodarzy wieczoru ponownie zobaczymy Marcina Prokopa, a towarzyszyć mu będą Damian Michałowski i Jan Pirowski.

Top 5 największych skandali festiwalu w Sopocie Finałowy dzień festiwalu to prawdziwe święto muzyki. W programie aż trzy wyjątkowe koncerty. Najpierw scenę przejmą "Legendy Polskiej Muzyki" z Ewą Bem, Haliną Frąckowiak i Alicją Majewską na czele. Następnie czeka nas jubileuszowy występ Edyty Bartosiewicz, która świętuje 30-lecie swojego albumu "Sen". Na zakończenie - koncert "Legendy Polskiego Hip-Hopu", podczas którego Paktofonika, O.S.T.R. i Kaliber 44 zaprezentują się w duetach z młodszymi artystami, takimi jak Natalia Nykiel czy Sarsa.