Tottenham przeczesuje rynek. Jest zainteresowany uczestnikiem ...

Andrei Ratiu był jednym z najlepszych zawodników reprezentacji Rumunii podczas rozgrywanych w Niemczech mistrzostw Europy 2024. Przypomnijmy, że drużyna Trójkolorowych awansowała do fazy pucharowej, gdzie przegrała 0:3 z Holandią w meczu 1/8 finału. Prawy obrońca w trakcie tegorocznego turnieju rozegrał 4 spotkania i w każdym z nich spędził na boisku pełne 90 minut. Niewykluczone, że boczny defensor zaliczy wkrótce bardzo duży awans sportowy, a przynajmniej taki scenariusz wieszczą światowe media.

26-latek występuje aktualnie w barwach Rayo Vallecano i niemal cała dotychczasowa kariera rumuńskiego piłkarza jest związana z Hiszpanią. Wcześniej grał w Huesce, Villarrealu oraz ADO Den Haag. Jak podaje portal “CaughtOffside”, prawy obrońca może po wielu latach opuścić Półwysep Iberyjski i zakotwiczyć na Wyspach Brytyjskich. Andrei Ratiu znalazł się bowiem na celowniku klubu z Premier League – Tottenhamu Hotspur.

Londyńczycy bacznie monitorują sytuację wahadłowego, ponieważ nie mogą być pewni zatrzymania Pedro Porro. Były piłkarz portugalskiego Sportingu Lizbona wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku transferowym. Hiszpańskiego obrońcę w swoich szeregach widzą Real Madryt oraz Manchester City. Andrei Ratiu miałby więc wejść w buty wspomnianego obok prawego defensora, jeśli ten ostatecznie opuściłby Tottenham Hotspur Stadium.

25-krotny reprezentant Rumunii na boiskach La Ligi rozegrał łącznie 21 meczów, w których zdobył 1 bramkę i zanotował tyle samo asyst. Zdecydowanie lepiej mu szło na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii – 72 spotkania, 2 gole oraz 7 ostatnich podań.