Trzęsienie ziemi w Turcji. Polak był w epicentrum. "Ogromny strach"

Trzesienie ziemi w Turcji

W rozmowie z Polsat News swoją relację z tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji przedstawił Polak - Miłosz Wieczorek. - To był ogromny strach, jak wdrapywaliśmy się na to 10. piętro po schodach. Każdy krok wyżej to było coraz większe przerażenie - relacjonował.

W programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News gościł Miłosz Wieczorek, mieszkający niedaleko epicentrum trzęsienia ziemi, które dotknęło Turcję. Podkreślił, że to jeden z największych kataklizmów w historii kraju. - Tak ogromnych trzęsień ziemi nie było aż tak dużo jak to, które teraz nawiedziło Turcję. Takich było może pięć, sześć - mówił. 

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Mężczyzna relacjonował, że wiele budynków posypało się jak domki z kart, bo były to stare konstrukcje. Przypomniał, że jeszcze więcej starych domów jest w Stambule, a miasto może niedługo nawiedzić podobny kataklizm. - Naukowcy podejrzewają, że trzęsienie ziemi w tamtym rejonie może mieć jeszcze tragiczniejsze konsekwencje - dodał. 

Przekazał, że jego dom nie rozpadł się, bo jest konstrukcją opartą na "nowszej technologii". Dlatego po ustaniu wstrząsów Miłosz postanowił wrócić, żeby zabrać najpotrzebniejsze rzeczy i naładować telefony i powerbanki.

Zobacz wideo W co gra Turcja ws. NATO?

- To był ogromny strach, jak wdrapywaliśmy się na to 10. piętro po schodach. Każdy krok wyżej to było coraz większe przerażenie, bo wracały wspomnienia z tej ucieczki - wspominał w rozmowie ze stacją.

Żałoba narodowa w Turcji. Jeden z najgorszych takich kataklizmów w historii

W Turcji bilans ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi wzrósł do 1 762. Rannych jest ponad 11 tysięcy osób, blisko siedem tysięcy ludzi zostało uratowanych spod gruzów. Poszkodowani pochodzą z 10 prowincji.

Około sześciu tysięcy budynków zawaliło się w Turcji w wyniku wstrząsów, a w miastach Gaziantep i Hatay w gruzach są całe dzielnice. Pas startowy na lotnisku w Hatay został rozdarty na pół, a podobnie jak jedna z autostrad na południu Turcji. W 10 tureckich prowincjach na tydzień zamknięto szkoły. Dotychczas prowincjom na obszarze dotkniętym klęską wysłano 250 milionów tureckich lirów, to około 13,3 miliona dolarów, w ramach funduszy ratunkowych.

Prezydent Turcji Recep Erdogan ogłosił siedem dni żałoby narodowej. Flagi będą opuszczone do połowy masztu, także w zagranicznych przedstawicielstwach.

Z kolei w Syrii nie żyje co najmniej tysiąc osób, a rannych jest ponad 2,4 tysiąca osób. Na obszarach kontrolowanych przez rząd zmarło 570 osób, a 1403 osoby zostały ranne. Z kolei na obszarach, gdzie działają rebelianci, zginęło co najmniej 430 osób, a ponad 1050 zostało rannych.

W Syrii zawaliło się kilkaset budynków, tysiące zostało uszkodzonych. Ratownicy potrzebują ciężkiego sprzętu. Szkoły będą zamknięte w całej Syrii do końca tygodnia. Nie działa rafineria Banijas, która została uszkodzona w czasie trzęsienia ziemi.

To jeden z najgorszych takich kataklizmów w historii obu krajów, a liczba zabitych może się jeszcze zwiększyć. Ratownicy zarówno w Turcji, jak i w Syrii walczą z czasem, by wyciągnąć spod gruzów jak najwięcej żywych osób.

Do pierwszego trzęsienia ziemi doszło około 4:30 nad ranem czasu miejscowego. Drugie trzęsienie zanotowano zaś około 13. Ziemia trzęsie się cały czas: dotychczas zanotowano setki wstrząsów wtórnych. Łącznie obszar dotknięty kataklizmem rozciąga się na ponad 330 kilometrów.

Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Bierze w niej udział około 10 tysięcy ratowników tureckich, ale pomoc zaoferowało 45 krajów, w tym Polska, z której do Turcji jeszcze w poniedziałek wyleci zespół 76 strażaków. Szpitale w Turcji i Syrii są przepełnione, niektóre trzeba było ewakuować, gdyż wstrząsy naruszyły konstrukcję budynków.

Było to jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w tej części świata od co najmniej stu lat. Do poprzedniego potężnego wstrząsu o sile 7,4 stopnia doszło w Turcji w 1999 roku. Zginęło wówczas ponad 17 tysięcy ludzi, w tym około 1000 w Stambule. 

Wesprzyj zbiórkę Fundacji PCPM na pomoc poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii - przez >>stronę PCPM albo przez >>zbiórkę na Facebooku.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości