Turcja zbombardowała cele w Syrii i Iraku. Ataki odwetowe za ...
- Za każdym razem wymierzamy tym draniom z PKK karę, na którą zasługują. Ale oni nigdy nie odzyskują rozumu – oświadczył Guler dodając, że Turcja będzie ścigać członków PKK aż do czasu, gdy „ostatni terrorysta zostanie wyeliminowany”.
Atak w Ankarze potępił prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdoğan, określając go mianem „ohydnego”.
Koncern TUSAŞ projektuje i wytwarza cywilne i wojskowe samoloty oraz drony. Bezzałogowe statki powietrzne produkowane przez ten koncern są wykorzystywane przez turecką armię do walki z Kurdami.
Do ataku doszło dzień po tym, gdy przywódca skrajnie prawicowej partii, politycznego sojusznika Partii Sprawiedliwości i Rozwoju prezydenta Turcji zasugerował, że założyciel PKK Abdullah Öcalan mógłby zostać ułaskawiony, gdyby wyrzekł się przemocy i rozwiązał organizację.
Tureckie media relacjonują, że napastnicy, którzy zaatakowali koncern zbrojeniowy, dotarli na miejsce taksówką. Po wyjściu z niej zdetonowali ładunek wybuchowy, co wywołało panikę i pozwoliło im dostać się na teren obiektu przemysłowego.
Wiceprezydent Turcji Cevdet Yilmaz stwierdził, że atak był wymierzony w „sukcesy tureckiej branży zbrojeniowej” .