Vito Bambino zapowiada przerwę. "To była piękna misja przez ...

4 godziny temu
Vito Bambino
Vito Bambino, czyli Mateusz Dopieralski to artysta, który przyszedł na świat w 1988 roku w Katowicach. W wieku 2 lat wyjechał z rodzicami do Niemiec, gdzie dorastał. Aktor filmowy, telewizyjny i teatralny, ale przede wszystkim muzyk i artysta. Na scenie występuje z zespołem Bitamina oraz solo jako Vito Bambino. W katowickim Spodku przyszedł czas na podsumowanie jego dotychczasowej muzycznej drogi. Nam udało się porozmawiać z muzykiem na chwile przed koncertem.Vito Bambino – artysta wielu talentów

Jego twórczość pokochały miliony fanów, a teksty piosenek słuchacze znają na pamięć. 28 kwietnia 2023 Vito wydał płytę Pracownia, którą okrzyknięto jednym z najlepszych krążków minionego roku. Po intensywnych latach spędzonych na wielkich scenach artysta zapowiedział roczną przerwę. Zanim jednak nadejdzie ten moment, postanowił zrobić małe podsumowanie. W Spodku przed samym występem o emocje zapytała wokalistę Gabi

- Ja całe życie byłem fanem Jay-Z, oni zawsze mówili o tym Madison Square Garden w Nowym Jorku. Odczuciowo dla mnie jest to tej rangi wydarzenie, dla osoby, która się tu urodziła. Dla mnie osobiście może to jest też taki cichy, duży pogrzeb mojego taty. Taki ostateczny. Dwa lata temu pochowałem go właśnie w Katowicach. Przyleciała cała moja rodzina, Sycylijczycy ze strony mojej żony, sporo Niemców. Dla mnie dzisiaj jest bardzo rodzinny dzień – powiedział Vito.

Ten rok, jak przyznaje, sam artysta był dla niego trudny i dość emocjonalny. Pojawiały się frustracje m.in. po ogłoszeniu werdyktu na Fryderykach. Wówczas artysta otwarcie powiedział, co myśli o wydarzeniu, które nie do końca działa obiektywnie.

- Zamykam ten rok tylko z pozytywnymi emocjami. Ja bym na przykład akcji Fryderyków w życiu nie zamienił. To jest część mojego DNA, cała ta historia i wnioski, które ja sobie potem z tego wyciągam dla siebie, dla branży muzycznej, którą i tak traktuję z dystansem. To są dla mnie bardzo ważne rzeczy, więc ja się cieszę nawet z sytuacji, która może przez moment mnie stresowała, a tak naprawdę utwierdziła mnie bardziej w moim toku myślenia – powiedział Vito.

 W tym roku emocji nie brakowało także w życiu prywatnym. Artysta powitał na świecie także drugie dziecko.

- Mam córeczkę ośmiomiesięczną, było duże emocji w tym roku i właśnie dlatego tak się cieszę, że możemy to celebrować w taki należyty sposób - dodał.

Vito Bambino o przerwie od muzyki

Vito zakomunikował już światu, że po zakończeniu trasy koncertowej wybiera się na roczną przerwę. Jak śpiewał "przerwy są coraz krótsze, tempo pracy zabójcze".  Co zrobi dla siebie w 2025 roku?

- Mam plan, żeby wrócić do sportów różnych, trochę znowu żyć, trochę widzieć te swoje dzieci znowu, pracować artystycznie, bo to jest we mnie, to myślę, że jest taki mój wentyl potrzebny też. Te wyjazdy, to, że mnie nie ma w domu, to było fajne, to była piękna misja przez osiem lat, a teraz mam nadzieję, że w oczach widzów też zasłużyliśmy po prostu na moment dla siebie – wyjaśnił.

Przez ostatni rok Vito przepracował także swoje emocje. Jak przyznał, tuż przed koncertem w Spodku zrozumiał, że nadszedł dzień, w którym niektóre etapy będzie mógł na chwilę przymknąć, wziąć oddech i spojrzeć na wszystko z boku.  

- Wiem, ile ta pracownia wniosła, nie chcę tego za bardzo wyolbrzymiać, ale w moich małych kręgach. Płyta chodziła, ruszała jakieś tematy wewnętrzne. Ten Vito też ze swoją własną wrażliwością, trochę większą odwagą niż Bitamina nazywał rzeczy po imieniu. Dlatego sobie zrobiliśmy jeszcze po Spodku trzy terminy dla ludzi, żeby pożegnać się na rok z ekipą Vito Bambino. Potem już naprawdę przechodzimy w strefę odpoczynku – powiedział.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Lider Cigarettes After Sex ujawnia kulisy tworzenia utworów o miłości. "Idealnie sprawdzi się w sypialni"Quebonafide zapowiada pożegnalny koncert. "Projekt artystyczny, jakiego w Polsce jeszcze nie było" Daria Marx wraca z nowym utworem. "Dobrze jest mierzyć wysoko"

Autor: Nastazja Bloch

Reporter: Gabi Drzewiecka

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

Polecane w Gwiazdach
Pozostałe wiadomości
Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia