Gwiazdor disco polo zarobił miliony, współpracując z TVP ...

Zespół Classic od ponad trzech dekad jest na ustach wszystkich miłośników disco polo. Robert Klatt i Mariusz Winnicki nieprzerwanie zaliczają się do czołówki najbardziej rozpoznawalnych twórców tego gatunku. To oni stoją za takimi przebojami, jak m.in. "Jolka, Jolka", "To nie przyjaźń, tylko miłość" czy "Chciałbym Ci powiedzieć". Obecnie czerpią korzyści z owoców swojej pracy, nie tylko występując na scenie. Robert Klatt jest prezesem i większościowym udziałowcem World Media, firmy, która we współpracy z TVP organizowała koncerty i ściągała na nie gwiazdy, także z zagranicy. Z nieoficjalnych informacji Onetu wynika, że pomiędzy 2019 a 2022 r. spółka lidera zespołu Classic otrzymała z Telewizji Polskiej przelewy w wysokości blisko 60 mln zł. Droga do sukcesu nie była jednak prosta.

Firma Roberta Klatta z zespołu Classic zarobiła miliony na współpracy z TVP

Przed osiągnięciem sukcesu na muzycznej scenie Robert Klatt musiał zająć się różnymi pracami. Dzięki zarobkom z handlu udało mu się kupić pierwszy instrument, co otworzyło mu drogę do kariery. "Kiedyś miałem inny zespół, który nie odniósł sukcesu. Pomyślałem, że jeśli założę kolejny zespół, musi się powieść. Ale wiedziałem, że muszę mieć pieniądze na sprzęt" — mówił w rozmowie z "Super Expressem".

— dodał.

Zobacz także: Robert Klatt od 30 lat jest gwiazdą disco polo. "Brakuje kolejnego wielkiego przeboju"

Tuż przed wyborami w październiku 2023 r. Robert Klatt w rozmowie z Plejadą mówił z uśmiechem, że niezależnie od wyników nadal będzie pracował w swojej firmie World Media i nadal będzie grał koncerty. Skomentował także temat bojkotu telewizji publicznej przez niektórych artystów w czasach, gdy u władzy było Prawo i Sprawiedliwość.

— zaznaczał, po czym dodał:

— Poza tym miałem taką rozmowę z jednym z moich kolegów (nie z branży disco polo) à propos udziału zespołu Classic w jednym z koncertów w TVP. On oczywiście powiedział mi, co na ten temat myśli. Ja w odpowiedzi go zapytałem, czy gra koncerty samorządowe, tzn. na Dniach Miasta, na Święcie Truskawki itd. Odparł, że tak, że gra ich dużo. Dopytałem, czy przed takim występem sprawdza, z jakiego ugrupowania jest dany włodarz. Odpowiedział, że nie. Wtedy mówię: "Ale przecież występując na tego typu festynach, stajesz się twarzą danego burmistrza, samorządu, rady miasta czy gminy". Stwierdził, że to nie jest to samo. Otóż jest, tylko trochę w innej skali. Co prawda przyznał mi rację, ale powiedział, że on w TVP nie wystąpi. To już jego sprawa i to on ma prawo decydować, czy zagra tam, czy nie.

Ze swoją firmą Robert Klatt nie tylko organizuje koncerty disco polo czy muzyki poważnej, ale też współpracuje m.in. przy Pol'and'Rock Festivalu, a także organizował trasę Agnieszki Chylińskiej po USA i Kanadzie. — Szukamy miejsca dla siebie, ale nie dlatego, że disco polo się nie sprzedaje, tylko dlatego, że chcemy się rozwijać — podkreślał.

Lider zespołu Classic ma za sobą także moment kryzysu wizerunkowego. Miało to miejsce po tym, jak do mediów trafiły informacje o zatrzymaniu przez CBA trzech osób w związku z oszustwami finansowymi. Wśród nich miał być właśnie Klatt. "Chodzi o obrót fikcyjnymi fakturami VAT oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw skarbowych oraz przestępstwa prania pieniędzy. Szacowana wartość uszczuplonego podatku z działalności tylko tych trzech osób wynosi około 3 mln zł, a całej grupy kilkanaście milionów" – mówił wówczas Piotr Kaczorek z CBA.

Robert Klatt odniósł się do tej sprawy w rozmowie z Plejadą w październiku 2023 r.

— wyjaśniał muzyk.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].