Wybory 2025. Szczera deklaracja Szymona Hołowni. "Nie wchodzę ...

wczoraj
Czy Szymon Hołownia wystartuje w wyborach prezydenckich?

Lider Polski 2050 został zapytany, czy zamierza startować w wyborach. Szymon Hołownia, w przeszłości prezenter telewizyjny, ubiegał się o prezydenturę w 2020 r. W pierwszej turze uzyskał wówczas 13,8 proc. głosów, przegrywając z Andrzejem Dudą (43,5 proc.) i Rafałem Trzaskowskim (30,4 proc.). - Zobaczymy - powiedział w środę marszałek Sejmu, pytany o swe plany. - Decyzja już niebawem - dodał.

Czytaj więcej

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia

Szymon Hołownia mówił, że decyzja zależy od tego, "jak będzie wyglądała sytuacja polityczna – wewnętrzna, zewnętrzna, w koalicji" rządowej, oraz jego osobista. Poinformował, że pozostało ok. 30 dni do namysłu. Ze słów przewodniczącego Polski 2050 wynika, że ostateczna decyzja w sprawie jego ewentualnego startu w wyborach prezydenckich 2025 ma zostać podana do publicznej wiadomości na początku grudnia.

Prawo i Sprawiedliwość ma ujawnić kandydata w wyborach prezydenckich 11 listopada, Koalicja Obywatelska - 7 grudnia. Czy Szymon Hołownia ogłosi swoją decyzję 8 grudnia? - Ja na pewno nie będę zwlekał i nie będę tworzył jakieś kokieterii. Wszyscy wiecie, że ja bardzo poważnie traktuję myśl o kandydowaniu, ale to są bardzo poważne decyzje dla rodziny, to są bardzo ważne zobowiązania, które trzeba podjąć - odparł. - Dajcie mi to przegadać jeszcze do końca z żoną - apelował do dziennikarzy. Dodał, że jego formacja zrobiła badania opinii publicznej i planuje kolejne, a on chce odbyć serię spotkań w mieszkańcami różnych regionów Polski. - Chyba zaczyna ruszać się jakaś taka emocja przedwyborcza - ocenił.

Czytaj więcej

Sondaż: Prawo i Sprawiedliwość rok po wyborach znów przed Koalicją Obywatelską
Wybory prezydenckie. Sondaże. Szymon Hołownia poza drugą turą

Szymon Hołownia był pytany swoje szanse w wyborach - w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" polityk zajął trzecie miejsce. - Dzisiaj te wyniki są takie - przyznał. Dodał, że w badaniach Polski 2050, które miały zostać zrobione "na dużej próbie", jego wynik jest lepszy niż 10,2 proc. w sondażu dla "Rz". - Natomiast dzisiaj ta stawka układa się tak, jak układa i dzisiaj ja nie wchodzę - jeżelibym kandydował - do drugiej tury - powiedział Hołownia. - Ale wybory są za siedem miesięcy - zastrzegł. - To jest w dzisiejszej sytuacji politycznej wieczność. Wszystko się może poprzestawiać - ocenił.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia