Zaskakujące słowa przed meczem Walia - Polska. Rozłam w kraju ...

26 mar 2024
Polska Walia

Reprezentacja Polski stanie przed ostatnią szansą na awans na Euro 2024. We wtorek zmierzy się z Walią w finale baraży. Musi wygrać ten mecz, by wywalczyć bilet do Niemiec. Polskie media wierzą w happy end. Nieco bardziej ostrożni są brytyjscy dziennikarze, ale wielu z nich również uważa, że to nasza kadra triumfuje. Wytypowali nawet wynik, jakim zakończy się spotkanie. "Lekką przewagę powinni mieć Lewandowski i spółka" - czytamy.

Reprezentacja Polski trafiła do "grupy marzeń" eliminacji Euro 2024, a mimo to zawiodła na całej linii. Zajęła dopiero trzecie miejsce, ulegając Albanii i Czechom. Po drodze zanotowała kilka kompromitujących starć, jak to z Mołdawią (2:3). Mimo wszystko Biało-Czerwoni nadal mają szanse, by awansować na imprezę w Niemczech. Muszą wygrać z Walią w finale baraży. Zadanie nie będzie jednak łatwe. Przystąpią do tego meczu osłabieni, co ma związek z kontuzją Matty'ego Casha. Dodatkowo zagrają na terenie rywala. Mimo wszystko kibice wierzą w szczęśliwe zakończenie. I jak się okazuje nie tylko oni.

Zobacz wideo Zabawa na treningu reprezentacji Polski! Lewandowski w akcji

Brytyjskie media podzielone ws. meczu Polska - Walia

W sukces naszej kadry wierzy też kilka brytyjskich portali. Jak podkreślają dziennikarze sportskeeda.com, zarówno Polska, jak i Walia będą niezwykle zmotywowane, by wygrać we wtorkowy wieczór w Cardiff. I mimo że obie drużyny zmagają się w ostatnim czasie z problemami, to większe szanse na zwycięstwo daje się drużynie Michała Probierza. "Polska jest faworytem, patrząc na ostatnią formę i jakość" - pisali dziennikarze. Pokusili się nawet o wytypowanie wyniku. Ich zdaniem Biało-Czerwoni wygrają 2:1.

Podobne zdanie wyraził "The Standard". "Spodziewamy się intrygującej przepychanki pomiędzy dwoma zespołami, z których każdy boryka się z jakimiś problemami. Mimo utraty wielkiego lidera, jakim był Gareth Bale, Walii udało się po raz kolejny osiągnąć sukces. Co więcej, zawodnicy Page'a są znacznie silniejsi u siebie" - pisał.

Dziennikarze podkreślili, że mimo wszystko to nie Walia będzie faworytem. "Być może komuś wyda się to dziwne, ale trener Walii powinien być zaniepokojony pewnymi elementami z pierwszej połowy meczu z Finlandią, mimo że ostatecznie jego ekipa wygrała 4:1. Jeśli te błędy się powtórzą, to z pewnością zostaną wykorzystane przez Polskę. Tak więc prognozujemy, że dojdzie do zaciętej walki, która może potoczyć się w obie strony, ale lekką przewagę powinni mieć Lewandowski i spółka" - dodali. Ich zdaniem mecz zakończy się wynikiem 2:1 dla Biało-Czerwonych.

Na to, że Polska ma spore szanse na wygraną wskazywali też dziennikarze onefootball.com. Takie zdanie wyrazili na podstawie bilansu bezpośrednich spotkań - nasza kadra wygrała aż siedem starć, a tylko raz doznała porażki. Redakcja nie wytypowała jednak wyniku spotkania.

Pozostałe media typują innego faworyta

Odmienne zdanie wyraził z kolei portal theanalyst.com. Na podstawie specjalnie skonstruowanego modelu statystycznego wyliczył, że to gospodarze będą faworytami. "Będzie to prawdopodobnie bardzo zacięte spotkanie, a o wygranej zadecydują detale. Uważa się jednak, że to Walia będzie faworytem, choć nie w przeważającej mierze" - czytamy. 

Podobnie sądzi "Daily Mail". Zdaniem redakcji to właśnie piłkarze Roberta Page'a odniosą sukces. "Teraz Walia zmierzy się z polską drużyną, która jest lepsza od Finów. Mimo to wciąż można ją pokonać. Oczywiście w szeregach Biało-Czerwonych są Wojciech Szczęsny, Piotr Zieliński czy Robert Lewandowski, a więc zawodnicy lepsi niż ci, których do zaoferowania ma Walia. Jednak reszta polskich piłkarzy nie jest aż tak spektakularna i drużyna Page'a powinna z nimi wygrać" - czytamy.  

O tym, kto ostatecznie będzie górą, przekonamy się już po godzinie 20:45, kiedy to zabrzmi pierwszy gwizdek na stadionie w Cardiff.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia