Al Pacino był bliski śmierci. W wywiadzie dla The New York Times Al ...
6 października 2024, 11:26
Al Pacino był bliski śmierci. W wywiadzie dla The New York Times Al Pacino wspominał okres sprzed dostępności szczepionek na COVID-19. W tym czasie czuł się bardzo źle, zmagał się z wysoką gorączką i poważnym odwodnieniem. "Poprosiłem kogoś o pielęgniarkę, żeby mnie nawodniła. Siedziałem w swoim domu i... jakby mnie zabrakło, jakbym zniknął. Ot, tak po prostu. Nie miałem pulsu" - powiedział Pacino.
Dodał, że w ciągu kilku minut pojawiła się karetka i wówczas około sześciu sanitariuszy oraz dwóch lekarzy stało wokół niego. "Mieli na sobie dziwne stroje, które wyglądały, jakby były z kosmosu" - relacjonował. Wszyscy stali wokół niego i mówili "Wrócił! On tu jest!".
Na pytanie, czy przeżycie "chwilowej śmierci" i powrót do życia wpłynęły na jego stosunek do duchowości, Pacino odpowiedział: "Nic tam nie ma. Jak mówił Hamlet: Być albo nie być". I przytacza: "Nieobecna w atlasach kraina, skąd żaden jeszcze odkrywca nie wrócił". I potem wypowiada te słowa: "Nic poza tym". To było "Nic poza tym". Nie ma cię, i tyle. "Nigdy wcześniej o tym o tym nie myślałem" - dodał Pacino - "Pewnego razu umarłem - nieźle to brzmi, nie? To chyba naturalne, że z wiekiem ma się inne spojrzenie na śmierć. Tak po prostu jest. Po prostu przychodzi jak wiele innych rzeczy".