83-letni Al Pacino został ojcem po raz czwarty. Razem z partnerką ...

83-letni gwiazdor znany z takich filmów, jak "Ojciec chrzestny", "Zapach kobiety", czy "Irlandczyk" właśnie został ojcem po raz czwarty. Jego 29-letnia dziewczyna, Noor Alfallah urodziła chłopca, którego rodzice zdecydowali się nazwać Roman. Informację przekazał agent aktora, Stan Rosenfield w rozmowie z agencją AFP News Agency. Nowonarodzony chłopiec jest pierwszym dzieckiem 29-letniej Noor Alfallah. Natomiast legendarny Al Pacino ma już troje dorosłych dzieci - 22-letnie bliźnięta Antona i Olivię oraz 33-letnią córkę Julie Marie.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Pierwsze doniesienia o kolejnym potomku znanego aktora pojawiły się pod koniec maja, gdy 29-letnia kobieta była już w ósmym miesiącu ciąży. Osoby z otoczenia 83-latka mówiły, że był bardzo zdziwiony ciążą swojej partnerki, ponieważ miał cierpieć na poważne problemy zdrowotne, które praktycznie uniemożliwiały ojcostwo.

Dlatego przed porodem zdecydował się wykonać testy na ojcostwo, które wykazały, że Al Pacino jest faktycznie ojcem małego Romana. "Al Pacino będzie stulatkiem, gdy jego dziecko skończy 18 lat" –wyliczyli w maju dziennikarze amerykańskiego portalu TMZ.

Para spotyka się od kwietnia 2020 roku. 29-latka wcześniej była partnerką 79-letniego solisty The Rolling Stones Mickiem Jaggerem, a także 61-letniego miliardera Nikolasem Bergguenem. Można więc przypuszczać, że młoda producentka filmowa o wiele bardziej woli spotykać się z dojrzałymi mężczyznami niż z rówieśnikami.