Billie Eilish o orientacji seksualnej i coming oucie. "To oczywiste"

4 gru 2023

Zuzanna Tomaszewicz

04 grudnia 2023, 10:09 · 2 minuty czytania

Fani Billie Eilish od dawna spekulowali na temat jej orientacji seksualnej. Młoda piosenkarka niedawno zasugerowała, że podobają jej się zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W weekend autorka hitu "bad guy" oficjalnie to potwierdziła.


Billie Eilish właśnie potwierdziła swój coming out. "Myślałam, że to oczywiste"

Zuzanna Tomaszewicz

04 grudnia 2023, 10:09 • 1 minuta czytania

Fani Billie Eilish od dawna spekulowali na temat jej orientacji seksualnej. Młoda piosenkarka niedawno zasugerowała, że podobają jej się zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W weekend autorka hitu "bad guy" oficjalnie to potwierdziła.

Chcesz czytać naTemat.pl bez reklam i personalizować portal? Załóż konto 'Twoje naTemat' Billie Eilish o swojej orientacji seksualnej

W sobotę (2 grudnia) w studiu Nya West w Hollywood odbyła się gala Hitmakers 2023 organizowana przez tygodnik rozrywkowy "Variety". W trakcie jednego z wywiadów Billie Eilish odniosła się do tematu jej orientacji seksualnej, o której wcześniej (w listopadzie) wspomniała między słowami w rozmowie z gazetą.


Wówczas zdradziła dziennikarce Katcy Stephan, że wydawało jej się, iż "nie może się z nimi utożsamiać". – Kocham je tak bardzo. Kocham je po ludzku. Pociągają mnie, naprawdę mnie pociągają. W moim życiu łączą mnie z kobietami głębokie więzi, z przyjaciółkami, z rodziną. Pociągają mnie fizycznie, ale także onieśmielają mnie swoim pięknem i samą obecnością – mówiła.

Podczas sobotniej imprezy w Los Angeles Eilish wyznała, że nie zamierzała wykonywać wielkiego gestu w postaci publicznego coming outu. – Nie, nie zrobiłam tego, bo zawsze myślałam: "Czy to nie jest oczywiste"? Nie zdawałam sobie sprawy z tego, że ludzie mogą tego nie widzieć. Po prostu w to nie wierzyłam. Myślałam: "Dlaczego nie możemy po prostu istnieć"? Robię to od dawna, ale o tym nie mówiłam – podkreśliła 21-letnia gwiazda muzyki pop.

– Gdy zobaczyłam tamten artykuł (red. - wspomniany wywiad z "Variety" z listopada") zrozumiałam: "och, chyba dzisiaj zrobiłam coming out". Okej, fajnie. To dla mnie ekscytujące, bo myślę, że ludzie najwyraźniej o tym nie wiedzieli, ale fajnie, że już wiedzą. Jestem za dziewczynami – dodała Billie.

Tu warto zauważyć, że w czerwcu 2021 roku fani zarzucili Eilish tzw. "queerbating", czyli użycie strategii marketingowej, którą wykorzystuje się po to, by zachęcić osoby LGBTQ+ do oglądania lub słuchania danej produkcji m.in. poprzez wrzucenie do fabuły homoerotycznego podtekstu. Zarzuty pod jej adresem pojawiły się, gdy piosenkarka wypuściła teledysk "Lost Cause", w którym wystąpiła u boku kilku kobiet. "I love girls" – dodała w opisie zdjęcia promującego wideoklip.

Nadmieńmy, że na gali Hitmakers artystkę nagrodzono statuetką nagrodą w kategorii "Filmowa Piosenka Roku" za utwór "What Was I Made For" nagrany na potrzeby komedii "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig ("Małe kobietki" i "Lady Bird").

Billie Eilish uderza w fanów, którzy twierdzą, że się "sprzedała"

W ostatnich latach styl Billie przeszedł ewolucję. Workowate ubrania gwiazda zamieniła na ubrania, które lepiej podkreślają jej sylwetkę. Co za tym idzie autorka "Bad Guy" zapozowała m.in. na okładce magazynu "Vogue" w różowym gorsecie. Podobny krój założyła też na Met Galę 2022. Część słuchaczy zaczęła hejtować idolkę za zmianę stylu ubierania się. Pod zdjęciami Eilish mogliśmy przeczytać m.in. że "sprzedała się". "Przez pierwsze 5 lat mojej kariery byłam przez was niszczona, głupcy. Za bycie chłopięcą i ubieranie się tak, jak chciałam. Ciągle mówiono mi, że byłabym gorętsza, gdybym zachowywała się jak kobieta" – napisała pewnego razu na InstaStories.

Czytaj także: https://natemat.pl/419062,rebel-wilson-coming-out-zostal-wymuszony
Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia