"Pomysł, że kraje BRICS próbują odejść od dolara, podczas gdy my stoimy z boku i patrzymy, jest SKOŃCZONY" — napisał Trump na swojej platformie mediów społecznościowych Truth Social. Akronim BRICS odnosi się do pierwotnych członków grupy (Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Republiki Południowej Afryki), ale sojusz zdążył rozszerzyć się o Iran, Egipt, Etiopię i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
"Wymagamy od tych krajów zobowiązania, że nie stworzą nowej waluty BRICS ani nie poprą żadnej innej waluty, która zastąpi potężnego dolara amerykańskiego, w przeciwnym razie będą musiały stawić czoła 100-procentowym cłom i powinny pożegnać się ze sprzedażą do wspaniałej amerykańskiej gospodarki".
Brytyjski historyk przewiduje, co stanie się z USA i to jeszcze za czasów Donalda TrumpaUrzędnicy z krajów BRICS dyskutowali o odejściu od dolara amerykańskiego w ostatnich latach, w tym na szczycie w Kazaniu pod koniec października. Koncepcja ta nabrała tempa w 2022 r., kiedy Stany Zjednoczone nałożyły ogromne sankcje gospodarcze na Rosję w związku z wojną na Ukrainie.
EPA/MAXIM SHIPENKOV / PAP
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas konferencji prasowej na szczycie BRICS w Kazaniu, 24 października br.
Trump napisał również w swoim poście, że kraje te "mogą znaleźć innego frajera!"
Oświadczenie to pojawia się w momencie, gdy prezydent elekt nasila swoje groźby dotyczące ceł. W zeszłym tygodniu zapowiedział plany nałożenia 25-procentowego cła na Meksyk i Kanadę oraz dodatkowego 10-procentowego cła na Chiny w związku z nielegalną migracją i przemytem narkotyków do Stanów Zjednoczonych.
Pekin wysłał Donaldowi Trumpowi brutalną wiadomość: uderz w nas, a oddamy mocniej. Nadzieja USA już "płacze z bólu"Zespół odpowiedzialny za okres przejściowy Trumpa nie odpowiedział od razu na naszą prośbę o wyjaśnienie całkowitego procentu ceł planowanych dla Chin lub innych krajów BRICS.