Premier League. Brighton - Man City. Drużyna Jakuba Modera bez ...

Czwartkowy mecz był bardzo jednostronny, choć jego początek był dość spokojny. To nawet Brighton jako pierwsze stworzyło sobie okazję bramkową, ale Ederson pewnie obronił strzał Danny'ego Welbecka.

"The Citizens" rozpoczęli strzelanie w 17. minucie. Pierwszy gol padł po składnej akcji. Phil Foden zagrał na prawą stronę do Kyle'a Walkera, który dośrodkował w pole karne. Tam niepilnowany Kevin De Bruyne popisał się efektownym szczupakiem i wyprowadził gości na prowadzenie.

Chwilę później okazję na podwyższenie wyniku zmarnował Julian Alvarez, ale podopieczni Pepa Guardioli nie czekali długo ze zdobyciem drugiego gola. W 26. minucie do siatki trafił Foden. Anglik wykonywał rzut wolny, a piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od pleców Pascala Grossa i wpadła do siatki.

To nie było ostatnie słowo Manchesteru City w pierwszej połowie. W 34. minucie na tablicy wyników widniał już wynik 0:3. W swoim polu karnym piłkę stracił Valentin Barco. Futbolówka odbiła się od Bernardo Silvy, który zaliczył nieco szczęśliwą asystę. Pewnym strzałem popisał się bowiem Foden, który skompletował dublet.

Po pierwszej części gry podopieczni Roberto De Zerbiego byli rozbici. W drugiej połowie "Mewy" nie potrafiły odrobić choćby części strat.

W wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się Jakub Moder, ale reprezentant Polski wypadł równie blado jak jego koledzy. Pomocnik ostatecznie zszedł z murawy The Amex Stadium w 56. minucie.

Goście ustalili wynik, gdy Modera nie było już na boisku. W 62. minucie meczu do szarżującego Walkera wyszedł Jason Steele, jednak bramkarz interweniował nieporadnie. Walker zdołał zgrać do Alvareza, który nie miał problemu ze skierowaniem piłki do bramki.

Brighton ambitnie walczyło choćby o honorowego gola, ale nie było w stanie trafić do siatki. Najbliżej był Joao Pedro, który w 86. minucie zmarnował dobrą okazję z bliska.

W doliczonym czasie "The Citizens" mogli trafić po raz piąty. Po podaniu Josko Gvardiola w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Jeremy Doku, ale strzał młodego Belga obronił Steele.

Wygrana Manchesteru City i tak jednak okazała się bardzo wysoka. Co ważne, wciąż aktualni mistrzowie Anglii nie przegrali już 18 kolejnych ligowych spotkań.

Dzięki triumfowi "Obywatele" zajmują drugie miejsce w tabeli Premier League. W 33 spotkaniach wywalczyli 76 punktów. O jeden pkt więcej ma prowadzący Arsenal, jednak "Kanonierzy" rozegrali o jeden mecz więcej. Na trzeci miejscu klasyfikowany jest Liverpool - 74 pkt w 34 meczach.

czwartekBrighton & Hove Albion 0Manchester City 4 - Kevin De Bruyne 17, Phil Foden 26, 34, Julian Alvarez 62

Wolverhampton Wanderers 0AFC Bournemouth 1 - Antoine Semenyo 37 czerwona kartka: Milos Kerkez 79

Crystal Palace 2 - Jean-Philippe Mateta 55, 88Newcastle United 0

Everton 2 - Jarrad Branthwaite 27, Dominic Calvert-Lewin 58Liverpool 0

Manchester United 4 - Harry Maguire 42, Bruno Fernandes 61-karny, 81, Rasmus Hojlund 85Sheffield United 2 - Jayden Bogle 35, Ben Brereton Diaz 50

Arsenal Londyn 5 - Leandro Trossard 4, Ben White 52, 70, Kai Havertz 57, 65Chelsea Londyn 0Tabela: M Z R P Bramki Pkt 1. Arsenal Londyn 34 24 5 5 82 26 77 2. Manchester City 33 23 7 3 80 32 76 3. Liverpool 34 22 8 4 75 34 74 4. Aston Villa 34 20 6 8 71 50 66 5. Tottenham Hotspur 32 18 6 8 65 49 60 6. Manchester United 33 16 5 12 51 50 53 7. Newcastle United 33 15 5 13 69 54 50 8. West Ham United 34 13 9 12 54 63 48 9. Chelsea Londyn 32 13 8 11 61 57 47 10. AFC Bournemouth 34 12 9 13 49 60 45 11. Brighton 33 11 11 11 52 54 44 12. Wolverhampton 34 12 7 15 46 54 43 13. Fulham Londyn 34 12 6 16 50 54 42 14. Crystal Palace 34 10 9 15 44 56 39 15. Brentford 34 9 8 17 52 59 35 16. Everton 34 11 8 15 36 48 33* 17. Nottingham Forest 34 7 9 18 42 60 26** 18. Luton Town 34 6 7 21 47 75 25 19. Burnley 34 5 8 21 37 69 23 20. Sheffield United 34 3 7 24 33 92 16* - Everton ukarany odjęciem 8 pkt za nieprawidłowości finansowe** - Nottingham Forest ukarany odjęciem 4 pkt za nieprawidłowości finansowe

Czytaj także:

/empe