Poszli na bazar i zobaczyli ceny czereśni 2024. "Zwalają z nóg ...

i

Na targowiskach i straganach pojawiły się właśnie pierwsze w tym roku czereśnie. Dorodne, czerwone i błyszczące kuszą smakoszy swoim wyglądem, jednak po spojrzeniu na ich cenę apetyt błyskawicznie znika. Za kilogram czereśni trzeba bowiem zapłacić około 100 złotych. O takich, dosłownie zwalających z nóg cenach informuje m.in. autorka bloga kobietawsadzie.pl.

W porównaniu z ubiegłorocznymi cenami czereśni, taka oferta wydaje się wręcz szokująca. Warto jednak pamiętać, że prawdziwy sezon na czereśnie dopiero przed nami, a owoce, które pojawiły się na straganach pochodzą z importu, co znacznie podbija ich cenę. Czereśnie, które można obecnie znaleźć w sprzedaży nie pochodzą z polskich sadów, lecz z dalekich zakątków Europy - m.in. Grecji i Hiszpanii. Sprowadzenie ich do Polski wiąże się m.in. z dużymi kosztami, stąd ich wygórowana cena.

Najbardziej skuteczna w tym przypadku może okazać się... cierpliwość. Jak czytamy na blogu kobietawsadzie.pl, z powodu sprzyjającej pogody, pierwsze polskie czereśnie powinny pojawić się na rynku nawet wcześniej niż w latach ubiegłych, czyli już nawet w połowie maja. Początkowo ich cena może być jeszcze dość wysoka, gdyż tak jest zawsze przy pietwszych zbiorach, jednak z każdym kolejnym tygodniem, gdy ich dostępność wzrośnie, za kilogram zapłacimy już zdecydowanie mniej.