Serie A. Inter rozbił drużynę Dawidowicza. Bez goli w hicie Milan ...
TwitterFacebookWykopE-mail
Piłkarze Interu Mediolan rozbili Hellas Werona. Foto: PAP/EPA/EMANUELE PENNACCHIOW 17. minucie strzelanie rozpoczął Joaquin Correa. Potem dwie bramki zdobył Francuz Marcus Thuram. Następnie bramkarza Lorenzo Montipo pokonał holenderski obrońca Stefan de Vrij, a na 5:0 podwyższył Niemiec Yann Bisseck.
Inter nie dał szans HellasowiCorrea, oprócz gola, zanotował także dwie asysty. Trener Interu Simone Inzaghi komplementował argentyńskiego napastnika, który wcześniej w tym sezonie zaliczył tylko trzy epizody w Serie A.
- Zasłużył na tę szansę. Ciężko pracował na to od czerwca. W końcu pokazał co potrafi. Bardzo się cieszę z tego powodu. Jest świetnym piłkarzem i wspaniałym człowiekiem - powiedział Inzaghi.
- To nie było trudne, ponieważ koledzy z drużyny mi pomogli. Miałem też trochę szczęścia. Mamy w drużynie wielu dobrych zawodników, każdy chce grać, a może jednocześnie tylko 11. Musimy kontynuować naszą dobrą passę - skomentował Correa.
Paweł Dawidowicz, który został ukarany żołtą kartką, został zmieniony w przerwie, podobnie jak trzech innych zawodników gospodarzy. Natomiast Piotr Zieliński w przerwie zastąpił Nicolo Barellę.
"Nerazzurri" musieli radzić sobie bez Lautaro Martineza, który rozchorował się po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Argentyny. - W piątek wieczorem miał dreszcze, a dziś rano 38 stopni gorączki. Też miałem tego samego wirusa. Opuściłem trening w poniedziałek i we wtorek. Nawet gdyby Lautaro znalazł się w kadrze meczowej, to odpoczywałby na ławce rezerwowych - przekazał Inzaghi.
W spotkaniu uważanym za hit 13. kolejki AC Milan bezbramkowo zremisował z Juventusem Turyn. Cały czas poza kadrą "Starej Damy" jest Arkadiusz Milik. Napastnik reprezentacji Polski wciąż przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana.
Inter, który ostatniej porażki ligowej doznał 22 września, w 13 meczach zdobył 28 punktów i jest tymczasowym liderem Serie A. Jeszcze w sobotę może go wyprzedzić Atalanta, która zagra na wyjeździe z Parmą. W podstawowym składzie gospodarzy będzie Adrian Benedyczak. Przed tą kolejką ekipy z Mediolanu i Bergamo miały tyle samo punktów.
W niedzielę na pierwszą pozycję może wrócić mające dwa "oczka" mniej Napoli, jeśli pokona Romę Nicoli Zalewskiego.
Czytaj także:
/empe, PAP