Iran: Pięciu członków Gwardii Rewolucyjnej i ośmiu separatystów ...

Pięciu członków irańskiej Gwardii Rewolucyjnej zginęło w atakach separatystycznej sunnickiej grupy Dżaisz al-Adl w miastach Rask i w Czabahar w prowincji Sistan i Beludżystan na południowym wschodzie kraju - podała w czwartek państwowa agencja IRNA. Zginęło również ośmiu napastników.

W Rask separatyści zaatakowali placówkę Gwardii Republikańskiej w tym mieście, w Czabaharze - komendę straży przybrzeżnej. W obu miejscach przetrzymywani byli zakładnicy, irańska agencja nie przekazała jednak na ich temat żadnych dalszych szczegółów.

Utworzona przed 12 laty Dżaisz al-Adl jest jednym z separatystycznych ugrupowań Beludżów, ludu zamieszkującego obszar należący do Iranu, Pakistanu i Afganistanu. Ugrupowanie uznawane przez kilka państw za terrorystyczne walczy o niepodległy Beludżystan. Jego przywódca opowiadał się przeciwko wsparciu Iranu dla Baszara al-Assada podczas syryjskiej wojny domowej.

W ostatnich latach grupa przeprowadziła w Iranie kilka ataków na funkcjonariuszy bezpieczeństwo i policjantów.

W połowie stycznia Iran ostrzelał siedzibę grupy w Pakistanie, co doprowadziło do spięcia dyplomatycznego między Islamabadem a Teheranem. Pakistan odwołał swojego ambasadora z Teheranu, a dwa dni później wziął odwet, również przeprowadzając naloty na ugrupowanie - tym razem w granicach Iranu. Był to bezprecedensowy kryzys w czterdziestoletniej historii obu islamskich republik - ocenił portal Iran International. Oba państwa wielokrotnie oskarżały się nawzajem o umożliwienie grupom rebeliantów działania ze swoich terytoriów w celu przeprowadzania ataków na terenie sąsiada.

Polacy bardziej akceptują odnawialne źródła energii i geotermię

Enea wykorzystała cable pooling

Fińska spółka przeszła w ręce Polaków