Krzysztof Stanowski jeszcze w Kanale Sportowym nagrywał treści mające udowodnić, że kariera Natalii Janoszek została wymyślona. Celebrytka pozwała go, twierdząc, że jego teorie są nieprawdziwe. W następstwie Stanowski i Kanał Sportowy otrzymali zakaz publikowania treści na jej temat — youtuber nazwał wówczas to działanie "cenzurą prewencyjną" i opublikował kolejny materiał o celebrytce, za co właśnie został ukarany grzywną. Jeśli nie zapłaci kwoty w ciągu tygodnia od dnia uprawomocnienia się postanowienia, może trafić do aresztu.
Zobacz też: Krzysztof Stanowski komentuje decyzję sądu w aferze wokół Natalii Janoszek. "Totalna kpina!"
Jak podkreślają prawnicy, sąd, orzekając o obowiązku zapłaty grzywny, nie badał, czy publikacje Stanowskiego naruszały dobra osobiste Janoszek i były prawdziwe, a jedynie, czy zakaz orzeczony postanowieniem z czerwca 2023 r. nadal obowiązuje i nie został złamany.
Jak tłumaczy w rozmowie z Plejadą adwokat Mariusz Stankiewicz z kancelarii Stępień&Stankiewicz, powyższa decyzja sądu nie jest wyrokiem, który zasadniczo kończy sprawę, a jedynie postanowieniem, które ma "ułożyć" sytuację między stronami na czas trwania procesu i zapobiec naruszeniom.
— słyszymy.
Materiały prasowe
Adwokat Mariusz Stankiewicz
Adwokat podkreśla, że bez takiego zabezpieczenia pozwany mógłby w sposób nieskrępowany dalej dokonywać naruszeń i wyrządzać Janoszek poważną i nieodwracalną szkodę. Pieniądze — wspomniane 15 tys. zł — nie trafią jednak na konto celebrytki, a do budżetu państwa.
Choć wielu uważa, że Krzysztof Stanowski ma wygraną w kieszeni, Mariusz Stankiewicz studzi emocje.
— komentuje.
Instagram/krzysztof.stanowski; nataliajanoszek
Krzysztof Stanowski i Natalia Janoszek
Z kolei Bartosz Grube z kancelarii GRUBE zwraca uwagę na fakt, że orzeczenie z czerwca 2023 r. zakazujące Stanowskiemu publikacji na temat Janoszek "może budzić kontrowersje".
— Każde orzeczenie zakazujące publikacji jest niebezpieczne dla jakości debaty publicznej i może naruszać prawo dostępu do rzetelnej informacji — mówi nam adwokat.
Jaki ostatecznie będzie wyrok sądu w sprawie o naruszenie dóbr osobistych, która toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie? Adwokat zaznacza, że "aktualnie obowiązujące orzeczenia absolutnie o tym nie przesądzają".
— Pomimo wydania w czerwcu zeszłego roku zabezpieczenia zgodnie z żądaniem Natalii Janoszek, sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego nadal może oddalić powództwo np. na skutek ustalenia, że publikowane przez Krzysztofa Stanowskiego i Kanał Sportowy treści polegały na prawdzie.
Zdaniem adwokata "dalece niepokojący jest czas trwania postępowania", które toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie oraz to, jak długo sąd rozpoznaje zażalenie Krzysztofa Stanowskiego na orzeczony w czerwcu 2023 r. zakaz publikacji.
JACEK PRONDZYNSKI/FOTOPYK / NEWSPIX.PL / newspix.pl
Krzysztof Stanowski
Andras Szilagyi / MW Media
Natalia Janoszek
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].