Joanna Kryńska miała guza mózgu. Jej partner wyznaje: nie jest tak ...

28.07.2024 3 min czytania

Joanna Kryńska pojawiła się w programie "Dzień dobry wakacje", by opowiedzieć o swoich zmaganiach z guzem mózgu i powrocie do pracy po kilkumiesięcznej przerwie. Podczas wizyty w studio dziennikarce TVN24 towarzyszył jej narzeczony. Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski w pięknych słowach powiedział o tym, jak wspomina dzień powrotu ukochanej na antenę.

Na początku marca podczas rezonansu magnetycznego lekarze wykryli u dziennikarki TVN24, Joanny Kryńskiej, guza mózgu Niedługo później dziennikarki przeszła operację usunięcia guza O swoich zmaganiach z chorobą i powrocie do pracy Kryńska opowiedziała w programie "Dzień dobry wakacje" "Jak Asia wyszła z badania, to osunęła mi się na ręce, prawie zemdlała" — wspomina partner dziennikarki, Grzegorz Jędrzejewski Sprawdź, jak twoje codzienne wybory wpływają na zdrowie. Wypełnij ankietę i poznaj swój Indeks Zdrowia Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu   Joanna Kryńska: "Wiedziałam, jak blisko aparatu mowy jest guz"

O tym, że zmaga się z poważną chorobą, Joanna Kryńska dowiedziała się dokładnie 8 marca. To właśnie tego dnia podczas rezonansu magnetycznego lekarze wykryli u dziennikarki TVN24 guza mózgu, którego należało pilnie zoperować. "Co czułam przed operacją, znając szczegóły? Że muszę to zrobić, że takie mam dla siebie zadanie. I się udało" — w obszernym wpisie na Instagramie pisała Kryńska, dodając, że to doświadczenie było trudne zarówno dla niej, jak i dla jej bliskich, którzy wspierali ją przez cały czas. "Wsparcie i pomoc pojawiły się natychmiast. Chłopcy wiedzieli, że trzeba zająć się czymś, co boli" — wspominała.

Chociaż zabieg niósł ze sobą duże ryzyko, dziennikarka przeszła operację usunięcia guza mózgu pomyślnie. "Wiedziałam, jak blisko aparatu mowy jest guz. Pół milimetra" — przyznała. Kryńska dodała przy tym, że wyniki histopatologii są bardzo dobre, a ona sama czuje się dobrze i wraca do sił. "Mówię, chodzę, włosy odrastają" — zapewniała dziennikarka we wspomnianym wpisie.

"To nie jest tak, że faceci nie płaczą"

Wraz z początkiem lipca Joanna Kryńska ponownie pojawiła się na antenie TVN24 po kilkumiesięcznej przerwie od pracy. Już wcześniej jednak dziennikarka zasiadła na kanapie "Dzień dobry TVN", by opowiedzieć o swojej operacji i w ten sposób zachęcić innych do badań profilaktycznych.

Teraz o zmaganiach z chorobą oraz szczęśliwym powrocie do pracy opowiedziała na antenie programu "Dzień dobry wakacje". Tym razem na kanapie śniadaniówki dziennikarce towarzyszył także jej partner Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski.

Jak Asia wyszła z badania, to osunęła mi się na ręce, prawie zemdlała. Początkowo, jak wyszła i płakała, to byłem autentycznie przekonany, że płacze ze szczęścia, że jednak wszystko jest okej. (...) Jak tylko powiedziała mi, co jest przyczyną bólu, jedną ręką ją trzymałem, a drugą sprawdziłem w internecie, z czym mamy do czynienia. (...) Wytyczyliśmy plan i się go trzymaliśmy

— mówił o chorobie narzeczonej Jędrzejewski w niedzielnym wydaniu programu.

Dziennikarz sportowy dodał przy tym, że podszedł do choroby ukochanej "trochę tak trenersko, zadaniowo".

Objawy guza mózgu. Siedem znaków ostrzegawczych, na które musisz zwrócić uwagę

Jędrzejewski zdradził także, jakie emocje wywołał w nim pierwszy występ Kryńskiej na antenie po kilkumiesięcznej przerwie. "Przyznam szczerze, że miałem gęsią skórkę. To nie jest tak, że faceci nie płaczą. Zdarzyło się uronić łzę w różnych momentach. To był piękny wstęp, piękna klamra" — zaznaczył.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

ZOBACZ TAKŻE

Treści z serwisu Medonet mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem a jego lekarzem. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.

guz guz mózgu nowotwór mózgu choroby nowotworowe mózg